Liczyliśmy, ale czegoś zabrakło. Drugi mecz i druga porażka. Z Euro jeszcze się nie żegnamy, ale po meczu Holandii z Francją tak się już może stać.

Mogło być 2:3, Grosicki z kilku metrów spudłował. Okazuje się, że i tak był na spalonym. Być może.

Kopanina w środku pola. Nic nie jesteśmy w stanie zdzialać.

Pogramy jeszcze przez 4 minuty.

Nie potrafimy przejąć piłkę, a o zagrożeniu rywalom nie ma co marzyć.

To Austriacy są bliżej czwartej bramki, niż Polacy drugiej.

Z dystansu uderzył Zieliński. Kilka metrów ponad bramką.

Oglądaj mecze EURO 2024 - na TV, na smartfonie czy na komputerze [REKLAMA]

Polacy już nie wierzą w możliwość odrobienia strat. Rozegrali nas rywale. A to przecież my mieliśmy to z nimi zrobić.

Mało kto wierzy w cud. Szkoda, bo tego meczu przegrać nie musieliśmy.

Strzał z dystansu pewnie złapał Szczęsny. Z przodu zbyt wiele chaosu w grze naszych.

Austriacy starają się oddalać grę od własnej bramki. Czekamy na wejście Grosickiego.

Atak pozycyjny Polaków. Mamy niewiele miejsca, momentami brakuje dokładności.

Bardzo ostro grają Austriacy. Ciężko będzie wyrównać, ale czasu jeszcze trochę pozostało.

Zamknięci po raz drugi w drewutni musimy wyłamać drzwi i znaleźć złote jabłko. Czasu coraz mniej.

Akcja Polaków prawą stroną. Frankowskiemu piłka uciekła na aut.

Zamieszanie pod naszą bramką, ale wyszliśmy cało z opresji. Dodatkowo był spalony.

Szarpana gra od kilku minut. Sporo zmian, ale najważniejsze jeszcze przed nami. Czyżby coś w 75. minucie miało się wydarzyć?

Złe wykonanie naszych, ale wciąż atakujemy! Jesteśmy lepsi od rywala!

A piłka wciąż czeka aż ktoś ją kopnie!

Oglądaj mecze EURO 2024 - na TV, na smartfonie czy na komputerze [REKLAMA]

Sabitzer zagrywał z rzutu wolnego. Bardzo źle. Od bramki Szczęsny.

No i co panie Turek? Zieliński faulowany przed polem karnym. Bez reakcji.

Siłę pokazali Polacy, akcję sfinalizował uderzeniem Piątek. Wysoko ponad bramką.

Dogranie z rzutu rożnego, Posch uderzył głową. Dokładnie tam, gdzie stał Wojciech!

Posch uderzył, Moder był dobrze ustawiony i piłkę zablokował.

Austriacy na naszej połowie. Wszystko dzieje się dość wolno. Nikt nie chce ryzykować.

Wysoko atakujemy rywala, przy okazji ryzykujemy w tyłach. Coś za coś.

Po przerwie na murawie pojawi się Jakub Moder.

Oglądaj mecze EURO 2024 - na TV, na smartfonie czy na komputerze [REKLAMA]

Przegrywaliśmy, ale pozbieraliśmy. Doprowadziliśmy do remisu, a mogliśmy już nawet prowadzić!

Pogramy jeszcze przez minutę, a za moment rzut wolny dla naszych.

Pokopali rywale Slisza, pan Turek stał i patrzał jak my na matematyce przy tablicy. W końcu gwizdnął.

A teraz Pentz kilka metrów przed bramką pewnie wybił piłkę na aut.

Wciąż mamy niewiele miejsca, Austriacy pozamykali nasze skrzydła. Chyba nas przeanalizowali.

Uff, Sabitzer z dystansu obok słupka. Pan Darek: brawo Wojtek Szczęsny. Ok, to brawo. Za brak interwencji.

Na trybunach Mikołaje. Aż trzech. O czymś nie wiemy? Coś się przedłużyło?

Mogło być groźnie, spokój zachował Slisz, który wybił piłkę na aut.

Zastanawiamy się czy dojdzie kiedyś do meczu, w którym nasz ulubiony komentator nie będzie odliczał czasu i nie powie o zmęczeniu "jednych i drugich".

Frankowski sponiewierany przez Mwene, sędzia uznał, że Polak wcześniej przewinił. Arbitra "pozdrowili" fani z Polski. Raczej nie zrozumiał.

Jesteśmy przyczajeni, oddajemy pole. Tutaj musi być jakiś plan. Małe szachy w Berlinie.

Po golu na 1:1 gramy trochę rozważniej, to rywale starają się zaatakować.

Jeszcze ktoś, coś sprawdzał, ale już nic się nie zmieni. Remisujemy, ale to dopiero połowa drogi. Ta prostsza. A może trudniejsza?

Rozpędzamy się! Frankowski szarpnął prawą stroną, dogranie do Buksy wybił obrońca. Po rzucie rożnym bez zagrożenia.

Wysoki pressing Austriaków. Mamy z tym problem.

I kolejny raz Zieliński i ponownie został zablokowany. Mamy swoje momenty. Jest ich zbyt mało.

Być może mieliśmy zbyt duże oczekiwania. Mamy problem. Nie ma co ukrywać, na razie jesteśmy słabsi.

Lewandowski wstał i podszedł do Sebastiana Mili i zapytał czy Roger Mila z Kamerunu to jego dziadek.

Wyjście naszych, po chwili z dystansu szczęścia poszukał Zieliński. Trafił w rywala.

Szczęsny uratował nas w sytuacji sam na sam. Po chwili sędzia odgwizdał metrowego spalonego.

Szczęsny kilka metrów przed polem karnym, głową bardzo skutecznie. Było ryzyko!

Wyjście Austriaków, dogranie z lewej strony. Faul w ataku rywali. Sędzia przerwał grę.

Przegrywamy, ale budzimy się z letargu!

Po sprawie. VAR uznał, że wszystko było zgodnie z przepisami. Wydaje się, że błędu nie popełniono.

Halo, halo VAR! Strzał Zielińskiego trafił w rękę obrońcy. Sędzia uznał, że to było normalne. Hmm...

W "dziadka" przed naszym polem karnym grają z Polakami rywale. Co poszło nie tak?

Kwadrans za nami. Złe to było piętnaście minut. Chcemy o nich zapomnieć i nigdy do nich nie wracać.

Austriacy prowadzą i wciąż robią co chcą. My biegamy, bez ikry, bez wiary. Jak kiedyś z Koreą.

Oglądaj mecze EURO 2024 - na TV, na smartfonie czy na komputerze [REKLAMA]

Klasyk powiedziałby przed laty: Nie zaczynaj matury od kanapki. I tak właśnie było z naszymi Orłami. Wciąż nie wygląda to dobrze, ale mnóstwo czasu mamy, aby się obudzić.

To może przez ten zbyt ciemny garnitur pana trenera Probierza? Nic nam nie wychodzi.

Tak to miało wyglądać? Autobus? PKS? A co z naszym atakiem?

Rzut wolny dla Austriaków, dogranie w pole karne, ale zbyt mocne i nikt do piłki nie doszedł.

Szczęsny niepewnie piąstkował, na szczęście bez konsekwencji. Musimy oddalić grę od własnej bramki.

Dwie groźne wrzutki w nasze pole karne. Nie jest to dobry początek naszych!

Niedokładnie Austriacy, błąd w rozegraniu i piłkę wprowadzi Szczęsny.

A tymczasem Austriacy protestują, zamarzyli o rzucie wolnym. Sędzia nic nie widział.

Będziemy czekali na rywala, nie chcemy się odsłonić.

Posch kropnął z dystansu, Szczęsny z dużym spokojem piłkę złapał.

Dogranie pod nasze pole karne z autu. Dobre nasza obrona. Austriacy od początku w ataku.

Już wszystko gotowe! Jeszcze minuta nostalgii po odejściu Gerharda Aignera.

Nasz hymn oczywiście na 6, Austriacy, też ok. Oby tak było na boisku! Musimy, musimy, musimy!

Pierwsze słowa pana Darka, a my już płaczemy! Ten głos, ten tembr, te słowa. CiaaaarrryyyY!

Ostatnio niestety przewidzieliśmy stratę gola w 83. minucie. Tym razem obiecujemy, że wszystkimi "wolnymi" myślami będziemy się dzielić. Do wyrażania własnych opinii również zapraszamy. Można telefoniczne na numery zaczynające się od 0700... Można listownie, może poprzez komentarze.

- Albo piłkarz jest zdrowy do gry, albo nie jest - powiedział, albo nie powiedział pan Tomasz.

Hajto węszy spisek. "Jeżeli Lewandowski zagra z Austrią..."

Pytacie, kto będzie sędzią? Pan Turek, panie Turek, panie Turek, kończ pan ten mecz. Otóż Umut Meler.

Wszyscy siedzimy jak na szpilkach! Ależ to będą emocje! Ależ!

Zgadzacie się?

Polski kibic "pozamiatał". Taki transparent pokazał w Berlinie

Do meczu dwa kwadranse! Damy radę?

Damy radę?

Damy!

Jest sporo czasu, wykorzystajmy go na kawiszcze!

Co robić Panie, no co?

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Jadą! Jaaazdaaaaaaaaa!

Tymczasem w Berlinie ciekawiej nie jest.

Niepokojące wieści z Berlina. Ewakuacja strefy kibica

Tutaj już wszystko jest gotowe.

Do meczu jeszcze trochę czasu, zatem zapraszamy do ciekawej lektury.

"Dżolo" miał sporo nieobecności. Nauczyciel Probierza zaskakuje: "Na dobre mu to wyszło"

Taka niestety jest smutna prawda.

Przed meczem z Austrią wyliczyli szanse Polaków na awans. Nie jest dobrze

To już dla nas jest codzienność. Drugi mecz w turnieju i spotkanie niemal o wszystko. Z Austrią musimy wygrać chcąc pozostawić sobie nadzieje na wyjście z grupy. Inaczej pozostanie nam liczyć na cud, ale taki z cudownych cudów. Zatem! Trzymamy kciuki za naszych!