Przed reprezentacją Polski najważniejszy mecz na mistrzostwach Europy. Piątkowe starcie z Austrią będzie kluczowe w kwestii walki o awans do 1/8 finału Euro 2024. Obie drużyny zaczęły turniej od porażki i potrzebują punktów, by pozostać przy życiu.
Spotkanie zostanie rozegrane w Berlinie. Kadra Michała Probierza dotarła do stolicy Niemiec w miniony czwartek. W hotelu Biało-Czerwonych spotkała bardzo miła niespodzianka ze strony kibiców.
Tłum fanów przyszedł pod hotel, by okazać wsparcie zawodnikom. Zaczęło się od przyśpiewki "Hej Polska gol". Wielu kadrowiczów obserwowało głośny doping z okien. Jednemu z nich atmosfera tak się udzieliła, że zaczął śpiewać z fanami. Widać to na filmie opublikowanym przez Sebastiana Staszewskiego.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Lewandowski w pierwszym składzie na Austrię? Mamy nowe informacje
Lider Austrii wspomina Lewandowskiego. "Jest wyjątkowy" >>
To był Tymoteusz Puchacz, który od początku zgrupowania dba o dobrą atmosferę w zespole. Obrońca we vlogach z kadry często jest pierwszoplanową postacią, więc i tutaj nie mogło być inaczej.
W sieci krąży jeszcze jeden film spod hotelu. Kibice skandowali także nazwisko Michała Probierza. Widać, że selekcjoner już zyskał sympatię rodaków.
Reprezentacja Polski zaczęła Euro 2024 od porażki 1:2 z Holandią. Austria z kolei przegrała z Francją 0:1. Mecz Polska - Austria w piątek o godz. 18. Transmisja w TVP 1, dostępnym także na platformie Pilot WP. [url=/pilka-nozna/relacja/156966/polska-austria]Relacja tekstowa NA ŻYWO na WP SportoweFakty.
[/url]Burza wokół PZPN? Kulesza: jak nie ma wyroku, możemy tylko gdybać >>
"Spałem nawet w samochodzie". Austria nie spędza snu z powiek Probierzowi >>