I super!

Brawo! Wygraliśmy przedostatni sprawdzian przed Euro 2024 3:1. W poniedziałek mecz z Turcją, a potem będziemy odliczali dni do potyczki z Holendrami.

Ręką pod polem karnym rywala, ale bez reakcji sędziego. Po chwili wyjście Ukraińców, Skorupski dobrze w polu karnym!

I znowu Robert bez zdecydowania i kontra przepadła. Szkoda...

W końcu przejęliśmy piłkę, Lewandowski kontrę zatrzymał.

Zagramy jeszcze przez 4 minuty.

Bronimy się dość głęboko, być może zbyt głęboko.

Błąd Skorupskiego, któremu piłka uciekła. Będzie rzut rożny.

Świetny powrót Puchacza, akcja gości zatrzymana przed polem karnym.

Puchacz z ok. 20 metrów, dość elektryczny Buszczan zdołał odbić piłkę!

Lewandowski wymienił podanie z Buksą i kropnął z dystansu. Niestety w zasięgu rąk bramkarza!

No właśnie? Jak! Piszcie w listach.

Chyba wygramy i oby 3:1, bo to da nam dużego, mentalnego... kopa.

Mudryk wzdłuż przedpola, ale Skorupski wciąż szalenie czujny i piłkę złapał jak sztabkę złota.

To miała być szybka akcja Ukraińców, ale sędzia grę zatrzymał. Spalony.

Po chwili Zinczenko uderzył, na szczęście w bramkę nie trafił.

Szarżował Mudryk, na szczęście nasi czujni jak my na wyprzedażach. Piłka wybita!

Oddalamy grę od własnej bramki, szukamy czwartego trafienia, nie prosimy się o problemy! Super, brawo!

A teraz coś się stało Zalewskiemu. Zbyt wiele tych urazów jak na jeden mecz.

Mudryk z szaloną fryzurą i brawurowym strzałem z ok. 15 metrów. Piłka wpadła do Wisły.

Niby mecz mamy pod kontrolą, ale świadomi jesteśmy, że jeden błąd i w konsekwencji gol dla Ukrainy może zepsuć nam balowe wręcz humory.

Błąd Buszczana, błyskawicznie uderzył Lewandowski, trafił w rywala. Po chwili Zalewski do "Lewego", a ten niczym kung fu panda, ale nieskutecznie.

Kontra Polaków, w końcu z dystansu uderzył Kałuziński. Metr obok słupka. Dobra decyzja, wykonanie nieco słabsze.

Ukraina w ataku pozycyjnym, nie możemy dać się zepchnąć pod bramkę.

Król Robert na boisku, a my postanowiliśmy do końca potyczki, w ramach szacunku, na stojąco obserwować mecz!

Romanczuk nie da rady dłużej grać. Będzie zmiana. Oby udało się wrócić do zdrowia.

Nadepnięty Szymański, będą sine pazurki.

Tymczasem szalony, coraz lepszy Dowbyk uderzył, Kiwior nas uratował blokując piłkę.

Bardzo nam się podoba, że nie dajemy rywalom rozwinąć skrzydeł, tylko sami szukamy czwartego gola! O to chodzi! Tak właśnie gramy w Sensible Soccer.

Robert i koledzy ruszyli na rozgrzewkę. "Lewego" bardzo byśmy chcieli zobaczyć.

Romanczuk rozjechał się i coś go pobolewa, ale to twardy zawodnik i pozbiera się. Taką mamy nadzieję.

Kilka prób Polaków, w końcu Skóraś mocno, ale w bramkarza.

Skorupski pewnie interweniował, białe zęby w pełnym uśmiechu rozświetliły pół Warszawy.

Ukraina w ataku, Biało-Czerwoni dobrze się ustawiają i nie pozwalają rywalom na wiele. Oby tak do końca, do końca Euro co najmniej.

Na strzał zdecydował się Zieliński. Piłka poszybowała ponad bramką.

Będzie rzut wolny dla Polaków z lewej strony pola karnego. Nasze apetyty rosną!

Odpowiedź Ukraińców, strzał z dystansu został zablokowany. Szybko starają się grać pod naszą bramką rywale.

Za moment rozpocznie się 2. połowa. Nie zepsujmy dobrego wrażenia, a może nawet je poprawmy!

Sędzia nam trochę pomógł, nic nie doliczył, a powinien. 3:1 i humory mamy dość dobre. Tylko te ceny na Narodowym...

Ukraińcy jeszcze przycisnęli, nie zepsujmy tego dobrego.

Dogranie z rzutu rożnego, z Buszczana zrobił się Puszczak, na szczęście dla gości bez konsekwencji.

Urbański to do kadry się wkupił jak my przed laty do przedszkola. I tyle w temacie! Będą z niego ludzie, jak z nas!

Teraz to będzie test dla naszych, jak nie dać rywalom tlenu.

Malinowski z dystansu, to był trzeci strzał gości w przeciągu kilku sekund, ale tym razem ponad bramką.

Ręce same składają się do oklasków po akcja naszych Orłów. Kombinacyjnie, sprytnie, ostatecznie bez gola, ale brawo!

Zamieszanie pod naszą bramką, trochę nerwowo, ale bez konsekwencji.

Dośrodkowanie z lewej strony, tym razem Mykołenko spokojnie, klatką do bramkarza. Klatką piersiową oczywiście.

Jeszcze raz przecieramy okulary. W sumie trudno nam uwierzyć w ten wynik. A na boisku goście przy piłce.

We Francji wzrosła sprzedaż środków uspokajających. Wszyscy drżą przed naszymi! Balonik pompuje się w tempie ekspresowym!

Ukraińcy starają się nas wysoko atakować. Przyznamy, rywale trochę zawodzą.

No, to jak? Pytamy się czy jeszcze za wcześnie?

Polska zostanie mistrzem Europy?

Taaaak

Spokojnie, spokojnie

Buahahahahahahah

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Jak mawia klasyk: Idę na Taras i wracam zaraz!

Mamy potyczkę pod kontrolą. Świadomi jesteśmy zarazem, że 2:0 to wynik szalenie niebezpieczny.

Słyszymy, że Europa jest pod wrażeniem naszego 2:0, a Holendrzy już są bladzi ze strachu.

Ukraińcy przy piłce, Polacy czekają na rywala i przy okazji na możliwość wyprowadzenia kontry.

I Polacy! Po chwili przerwy zaatakowaliśmy, ale Zieliński nie zdołał opanować piłki.

Dowbyk w zapasach z Salamonem, sędzia nie gapa i faul dostrzegł na naszym polskim gladiatorze.

- W twarz? W twarz? - to Nicola Zalewski, który dość przypadkowo otrzymał kilka uderzeń od rywala.

W końcu przyspieszyli nasi goście, musimy być czujni, bo Ukraińcy za moment mogą wrócić do meczu.

Błąd Polaków w środku pola, szybka akcja Ukraińców, ale dośrodkowanie Sudakowa już nie było groźne. Będzie korner!

Nie no, tak gra przyszły mistrz Europy! Z dystansu Zieliński. Tuż ponad bramką. Ukraińcy trochę niemrawi po stracie gola.

Idziemy po więcej! A przypominamy, że Ukraińcom w poniedziałek gola nie potrafili strzelić Niemcy.

Jarmoleno dośrodkował z prawej strony. Piłka spadła na górną siatkę.

Na razie dość wolno i ospale. Czekamy na pierwsze spięcia.

Siadły nam humory po kontuzji Milika. Cały misterny plan w..., jak mawiał nieodżałowanej pamięci Siara.

Milika zastąpi Kacper Urbański, to będzie debiut w kadrze. A Arkadiuszowi życzymy dużo zdrowia i szybkiego powrotu na boisko.

Będzie konieczna zmiana. Tragedia Polaka. My już płaczemy.

Od początku staramy się wysoko atakować rywala. Na razie bez efektów.

Minuta ciszy pamięci poległego polskiego żołnierza.

Wygraliśmy losowanie, tzn. wygrał nasz kapitan Zieliński Piotr.

A wiecie, że dzisiaj Michał Chojnicki z "Klanu" miał się oświadczyć podczas meczu Francesce, ale... zatrzasnął się w windzie. Polecamy ostatni odcinek 27. sezonu.

Jeden z Ukraińców będących na ławce wygląda jak młodszy i mniejszy brat Haalanda.

Editha Horniak z Ukrainy, a następnie nasza Edyta odśpiewają hymny, gdzieś u siebie oczywiście.

Wracamy na murawę, piłkarze wychodzą na boisko!

Już nie pytamy o cenę gofra, albo kiełbaski z musztardką... Boscheeee, co za chore czasy.

A wiecie ile kosztuje woda na naszym stadionie? Za pół litra zapłacimy jedyne 16 złotych. Taniej jest nawet na lotnisku w Pyrzowicach.

Już tylko dziewięć minut do meczu. Wkrótce w bramie zobaczymy naszych zawodników i oczywiście rywali.

Sporne kwestie rozstrzygał będzie Andrew Madley (Anglia).

Przedostatni sprawdzian Polaków przed Euro 2024. Rywalem Biało-Czerwonych będzie Ukraina i na pewno łatwo nie będzie.