Alaba z rzutu wolnego bardzo daleko od celu.

Jeszcze będzie rzut wolny dla Austrii. Może być groźnie pod naszą bramką.

To już końcowe sekundy meczu. Goście pod naszą bramką konstruują ostatni atak.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Z dystansu uderzył Bielik, pomylił się o dwa metry.

Piłka przed polem karnym trafiła do Laimera, uderzenie w bezpiecznej odległości minęło naszą bramkę.

W ataku Austriacy. Oni nas w tabeli gonią.

Sabitzer z rzutu wolnego na szczęście w naszych zawodników. Obroniliśmy się.

Krychowiak przewrócił się w okolicach pola karnego. Sędzia faulu nie widział.

Po dograniu z rogu pomylił się Stanković i będzie kolejny korner dla Polaków.

Po błędzie Stankovicia bramka Austriaków przez moment była pusta. Jednak Lewandowski z linii końcowej nie zdołał dograć.

Autriacy wyraźnie opadli z sił, jednak trzeba uważać, aby błędu nie popełnić. Polakom remis chyba odpowiada.

Jedno wiemy, na pewno nie będą to mecze, o których będziemy opowiadali wnukom. Raczej będziemy się starali o nich jak najszybciej zapomnieć.

Już jesteśmy pod drugą bramką. Na spalonym Laimer. Piłka dla Polaków.

Ładnie rozegrali Polacy akcję lewą stroną, Bereszyński dośrodkował jednak zbyt niedokładnie. Po chwili przy wyskoku do piłki obrońcę sfaulował Krychowiak.

Błaszczykowski usiadł na murawie. To przez uraz. Polak zejdzie z boiska.

Arnautovicowi przydałby się specjalista. Na murawie leżało dwóch Polaków, goście gry przerwać nie chcieli, w końcu uczynił to sędzia. Napastnik gości wściekł się i rzucił sobą na murawę.

Dragović ostro potraktował Lewandowskiego, sędzia uznał, że nic nie było.

Błaszczykowski mógł dośrodkować, podał do Kędziory, ale zbyt mocno. Od bramki goście.

W ataku Austriacy, goście chcą wykorzystać fakt, że w meczu są lepiej dysponowaniu od naszej drużyny. To jest jednak piłka nożna.

Grosicki starał się lewą stroną uciec obrońcy, ostatecznie Polak zdaniem sędziego faulował.

Po momencie lepszej gry ponownie bronimy się niemal we własnym polu karnym. To się w końcu źle skończy.

Arnautović sam na sam z Fabiańskim i po raz kolejny górą Polak, który nogą odbił uderzenie Austriaka!

Błaszczykowski dogrywał, nikt nie doszedł do piłki. Po chwili podobnie uczynił Krychowiak. W końcu po dośrodkowaniu Bielika na spalonym znalazł się jeden z Polaków.

Lewandowski z obrońcami na plecach znalazł sobie miejsce do oddania strzału. Piłka otarła się o stojącego na spalonym Grosickiego i minęła bramkę.

Niedokładna gra z obu stron, strata goni stratę.

Akcja Polaków prawą stroną, jednak nie było do kogo dośrodkować.

O Panie! Bronimy się całą drużyną. A gramy z Austrią.

Wow, ale urwał Laimer! Potężny strzał z ok. 20 metrów. Fabiański zdoał wybić piłkę na rzut rożny!

Zaatakowali Austriacy. Jesteśmy pod naszym polem karnym.

Grzegorzu Krychowiaku, powtórz to!

Tak jak na przykład teraz. Sprzed pola karnego metr obok słupka uderzył Marcel Sabitzer.

Wolniejsza gra obu drużyn po przerwie. Jednak w każdej chwili może się coś wydarzyć.

Z lewej strony dośrodkował Kownacki, ale zbyt głęboko i zbyt miękko. Cican Stanković pewnie złapał piłkę.

Mamy wrażenie, że zaczynamy pozwalać na zbyt wiele Austriakom. Sprzed pola karnego płasko, ale niecelnie, uderzył Alaba.

Zagranie Zielińskiego do Grosickiego, mininalnie szybszy bramkarz Austriaków, który po piłkę wybiegł na piętnasty metr.

Bereszyński starał się przedostać z piłką w pole karne, ale źle zrozumiał się z Kownackim.

Z lewej strony dośrodkował Marcel Sabitzer, Fabiański był dobrze ustawiony i złapał piłkę.

Kędziora dośrodkował, Kownacki zgrał piłkę na przedpole, ale Posch uprzedził Lewandowskiego!

Ciekawie zapowiadała się akcja Polaków prawą stroną. Jednak na spalonym znalazł się Grosicki.

Do dośrodkowania z rogu do piłki doszedł Stefan Posch, strzał głową był niecelny.

Arnautović sam na sam z Fabiańskim, górą Polak! Będzie rzut rożny dla gości.

Na przebudzenie pana Piotra liczymy. Kiedyś w końcu musi!

Spokojne pierwsze minuty po przerwie. Co się z tego urodzi?

Sędzia rozpoczął 2. połowę!

Trwa jeszcze przerwa. My siedzimy z nadzieją. Z nadzieją, że po spotkaniu wciąż będziemy ją mieli.

Bielik tak wyprowadzał piłkę, że omal nie wypuścił w uliczkę Arnautovicia. W sytuacji zgłupiał nawet sędzia, który dopatrzył się spalonego.

Sędzia doliczył minutę.

Posch zderzył się z Lewandowskim. Padł na ziemię, szukał krwi na swojej twarzy, ale jej nie znalazł. "Lewy" krzyczał do sędziego, że nic nie zrobił.

A może my gramy na 0:0? Mieliśmy rzut wolny, ale rozegraliśmy piłkę do tyłu.

- To jest czerwona kartka - krzyczy Maciej Skorża ze swojego azjatyckiego fotela. Sabitzer ostro potraktował Glika. Sędzia Frankowski już posłałby zawodnika pod prysznic.

I znowu groźnie. Marcel Sabitzer zamiast w piłkę trafił w nogę Krychowiaka. Sędzia odgwizdał faul w ataku.

Spadło tempo gry, Polacy czekają na rywala. Rywale czekają aż wrócą im siły po dość intensywnym początku.

Jak to nie wpadło!

Cały czas jesteśmy przed naszym polem karnym. Nie potrafimy przejąć piłki.

Bronimy się przed własnym polem karnym. Austriacy rozgrywają piłkę.

Po dośrodkowaniu uderzał z siedmiu metrów Dragović. Fabiański spokojnie złapał piłkę po kiksie rywala.

Teraz Austriacy, dogranie do Lazaro, ten uderzył z woleja z ok. 8 metrów. Fabiański odbił piłkę na rzut rożny.

Kontra Austriaków. Marcel Sabitzer uderzył z ostrego kąta, pomylił się nieznacznie.

Tym razem Kamil Glik po dograniu Grosickiego do piłki nie doszedł.

Dogranie z rogu, Glik głową pod poprzeczkę. Stanković paznokciami na kolejny korner!

Grosicki wbiegł w pole karne, runął w nim. Sędzia wskazał na korner, Polak sędziego wyśmiał.

Najlepsza okazja Polaków. Grosicki dośrodkował z lewej strony, Lewandowski rzucił się w kierunku piłki, ale głową spudłował. Dlaczegooooo? To powinien być gol.

Z linii bocznej dośrodkował Laimer, Fabiański dobrze interweniował.

Krychowiak stracił piłkę w środku pola, na szczęście sędzia odgwizdał faul.

A teraz wkurzył nas Kownacki. Wyszliśmy sporą liczbą graczy, ale nasz napastnik dośrodkował zbyt miękko. A obok siebie miał Kędziorę. Fatalnie!

No Panieeeeee Zielińskiiiiiiii. Kontra Polaków, jednak nasz zawodnik chciał chyba wjechać z piłką do bramki. Jeszcze przed polem karnym przejęli ją rywale.

Zieliński w końcu dobrze zagrał, ale partner źle mu odegrał.

Grosicki dośrodkował z rogu, Glik uderzył głową, ale źle trafił. Piłka poszybowała kilka metrów ponad poprzwczką.

Lewandowski sam minął kilku rywali. Austriacy w szoku, "Lewy" udderzył z ok. 20 metrów, ale trafił w rywala. Będzie korner.

Nic się nie zmienia na boisku. Goście przy piłce, Polacy bronią się przed polem karnym.

Nie mamy miejsca do rozegrania piłki. Jednak jak się stoi to trudno je znaleźć. Musimy postraszyć rywala, który za dobrze się zaczyna w Warszawie czuć.

Groźnie w naszym polu karnym, spokój zachował Krychowiak, który przejął piłkę. Nie wygląda to dobrze.

Na teraz wygląda to tak, że zaatakujemy w trzeciej tercji.

Alaba wypracował sobie pozycję do oddania strzału. Przestrzelił o dwa metry.

Mamy wrażenie, że kilka miesięcy temu w Austrii grały zupełnie inne zespoły.

Jak to brzmiało? "Lewandowski, królem Polski..."

Wyszliśmy z kontrą, jednak akcję zatrzymał pod polem karnym nie kto inny jak Alaba.

I kolejny korner dla Austriaków. Ponownie strzelał Alaba i ponownie został zablokowany.

Kontra Polaków, na spalonym znalazł się Grosicki. Polak gwizdka nie usłyszał i trafił w słupek.

Po dograniu z rogu uderzał Alaba, piłkę zablokował obrońca.

Laimer dośrodkował z prawej strony, w ostatnim momencie Arnautovicia uprzedził Bednarek. Wciąż Polacy śnięci.

Gola Roberta Lewandowskiego bardzo byśmy chcieli zobaczyć.

Grosicki znalazł się na spalonym. Polak chciał uciec rywalom lewą stroną. Zbyt szybko ruszył.

Walczą Austriacy, sporo biegają. Mamy nadzieję, że goście słono za to zapłacą.

Wracamy z bardzo dalekiej podróży. Po dośrodkowaniu z lewej strony głową z siedmiu metrów uderzył Marko Arnautović. Piłka odbiła się od słupka i wyszła na aut. To już kolejny alarm pod naszą bramką!

Kolejne dogranie z prawej strony. Dośrodkował Bielik, bramkarz pewnie interweniował.

Staramy się atakować prawą stroną. Ruszył Kownacki, dogranie zatrzymał obrońca. Udało nam się oddalić grę od własnego pola karnego.

Wysoko atakują Polaków rywale, mamy problemy przy wyprowadzeniu piłki. Nie o takim początku spotkania marzyliśmy.

Pokazaliśmy pazurki. Lewandowski dogrywał z prawej strony. Głową uderzał Grosicki, a powinien zostawić piłkę partnerowi. Pewnie Stanković.

Ej, panowie! Budzimy się powoli. Marko Arnautović uderzył z ok. 16 metrów. W zasięgu rąk Fabiańskiego. Gdyby Austriak uderzył bardziej w lewo, byłby spory problem.

Dogranie do Arnautovicia, ale spokojnie Fabiański.

Glik wybił piłkę z pola karnego w okolice środka pola. Futbolówka jednak wróciła pod nasze pole karne.

Co ci Austriacy? Grają na wyjeździe, ale nas atakują. Polacy na własnej połowie.

Autriacy ruszyli na Polaków. Bez uderzenia, ale mogło być groźnie.

Sędzia już rozpakował gwizdek, za moment dmuchnie w niego po raz pierwszy.

Grajmy o odpuszczenie win z piątku. Pokażcie, że potraficie i bliżej nam w stylu gry do potyczki z Izraelem niż ze Słowenią.

Najgłośniej ponownie śpiewał Kamil Grosicki, tuż za nim Grzegorz Krychowiak. "Turbo Grosika" słychać było nawet przy nowym moście pontonowym na Wiśle.

Nasz hymn również puszczony z odpowiedniej kasety magnetofonowej! Gardło mamy zdarte.

Uff, nie popełniliśmy błędu Francuzów. Usłyszeliśmy hymn Austrii, a nie Andory zwanej Armenią.

Polacy skoncentrowani, mamy za co się rehabilitować. Za moment hymny!

Za moment piłkarze wyjdą na murawę. Już wszystko gotowe.

A co mają powiedzieć kibice? Z murawy gorzej widać. My wszystko mieliśmy pokazane bardzo dokładnie. Do teraz nam się odbija tym meczem.

Eliminacje Euro 2020: Polska - Austria. Łukasz Fabiański: Czujemy złość

Selekcjoner, pan Jerzy strachu nie czuje. Może to i dobrze.

Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Jerzy Brzęczek: Nie czujemy strachu

No i stało się. Za race zamknięto nam na trzy spotkania balkon. Wracając do spotkania. Zagramy przy zamkniętym dachu.

Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Mecz przy zamkniętym dachu

Dwa kwadranse do meczu. My już przebrani, umalowani i z racą na balkonie! A Wy?

Trochę optymistycznych statystyk przed meczem.

Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Świetny prognostyk. Znakomita statystyka Biało-Czerwonych na PGE Narodowym

My też chcemy wygrać. To co? Remis bierzemy w ciemno?

Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Franco Foda: Przyjechaliśmy wygrać z Polską

Nasze Orły już zapoznały się z murawą na Stadionie Narodowym.

Wyczynów tego pana trochę obawiamy się w poniedziałkowy wieczór.

Co i kiedy nas jeszcze czeka podczas trwających eliminacji.

Eliminacje Euro 2020. Kiedy i z kim zagrają Polacy? Sprawdź terminarz

Zatamować krwawienie, ale na teraz obniżyć ciśnienie. Ależ to będą emocje!

Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria: zatamować krwawienie. Z Austriakami o utraconą pewność siebie

Boimy się coraz bardziej.

Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Julian Baumgartlinger: Wiemy, jak zagrać przeciwko Lewandowskiemu

Krajowe ligi odpoczywają. Niemcom trochę się nudziło i oto zanalizowali naszego "Lewego".

Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Robert Lewandowski. Perfekcyjny karny (wideo)

Tak wygląda sytuacja w naszej grupie na półmetku rywalizacji.

Eliminacje Euro 2020: Polska - Austria. Nasza kadra może stracić pozycję lidera

Już się pocimy z emocji przed meczem. Pan Jan Tomaszewski również widzi, że mamy problem (tzn. kadra, nie my). Już teraz zapraszamy na komentarz po spotkaniu Jana "Brawo Panie Janie" Tomaszewskiego.

Sporne kwestie rozstrzygać będzie Viktor Kassai (Węgry). Wóz VAR z niezmordowanym sędzią Gilem niestety stoi w garażu i czeka na mecze PKO Ekstraklasy.

To tylko data, ale bądźmy czujni!

Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria: pechowy 9 września

Gra kadry Jerzego Brzęczka w eliminacjach do Euro 2020 nie rzucała kolana. Drużynę broniły wyniki. Po czerwcowym, wygranym 4:0, meczu z Izraelem wydawało się, że w końcu jesteśmy na właściwych torach. Niestety, nastąpil wyjazd do Słowenii, gdzie gospodarze spoliczkowali nas. Jak zareaguje zespół Brzęczka w potyczce z wiceliderem grupy Austrią? Na razie mamy nad rywalami 3 punkty przewagi. Przed 23 możemy już nie być liderem grupy. Równie dobrze możemy odjechać przeciwnikom na 6 "oczek".