Mamy to! Po raz drugi w historii pokonaliśmy Niemców! BRAWO!

Ostatni korner w meczu. Musimy to wybronić!

Piłka spadła pod nogi Brandta, który miał na nodze piłkę meczową. Uderzył, ale nie trafił!

Wrzutka w pole karne, ale nie miał kto trącić piłki. Padła ona łupem Wojciecha!

Sędzia doliczył 5 minut.

Niemcy w ataku, ale nie widać tutaj wielkiego szukania remisu. Swoje problemy w końcówce na pewno będziemy mieli.

Mogą podobać się wyjścia Polaków. Wszystko niesie znamiona gola. Pod własną bramką cały czas musimy uważać.

Wyjście Polaków, Skóraś do Frankowskiego, ale ten przewrócił się w polu karnym. Szkoda.

Niemcy, Niemcami, ale pamiętajmy, że we wtorek gramy z Mołdawią! To będzie test, wszak zagramy tam o punkty, a nie prestiż.

Kimmich dogrywał w pole karne, Polacy czujni niczym ważki. Piłka została wybita.

Gosens uderzył z woleja z ok. 18 metrów. Szczęsny stał w miejscu i piłkę złapał w swoje czerwone jak cegła rękawice.

A teraz Kimmich, ale na szczęście postraszył warszawskie gołębie.

Milik szarżował, ale zapomniał jeszcze o piłce. Areczku, na drugi raz się uda. Tylko pamiętaj o piłeczce!

Mamy kolejny VAR. Tym razem także "check over", po naszemu: kamień z serca.

Dogrywał z rzutu wolnego Zieliński, Damian Szymański starał się dojść do piłki. Zabrakło mu niewiele.

Haha! ZONK! Pomylone gary! Nie ma rzut karnego dla Niemców!

Mamy VAR. Bednarek miał przewinić i zagrywać ręką.

Płaski strzał z pola karnego Wirtza, piłkę zablokowali obrońcy. Będzie korner dla Niemców.

Wszyscy Polacy na własnej połowie. Trochę opanowaliśmy sytuację, ale przed momentem pozwoliliśmy Kimmichowi na strzał z dystansu. Ponad bramką.

Fura, a nawet dwie szczęścia! Dogranie z kornera, ale po zgraniu piłki nie miał kto wbić piłki do naszej bramki!

Wyraźnie wyższe przełożenie wrzucili goście. Polacy bardzo głęboko ustawieni, wydaje się, że zbyt głęboko.

Niemcy nie zamierzają się z nami bawić, tylko ruszyli do ataku. Możemy mieć duże problemy.

Prowadzimy do przerwy z Niemcami, którzy mieli momenty. Polacy byli wyrachowani, kiedy atakowali, to rywale mieli spore problemy. W końcu trafiliśmy i jesteśmy szczęśliwi.

Sędzia dorzucił nam 3 minuty emocji w 1. połowie.

Aaaaaj! Bednarkowi zabrakło niewiele, aby wpakować piłkę do siatki!

Kolejna ciekawa akcja Polaków, w końcu uderzał Sebastian Szymański, został zablokowany. Będzie rzut rożny!

Odpowiedź Polaków, uratowali się Niemcy. Gdyby nasi zachowali więcej spokoju, to byłoby szaleństwo.

Groźny jest ten Havertz, oj groźny. My też tak szarżowaliśmy w klasie VI, rywalom aż kredki z tornistrów wypadały.

Nie zmienia się obraz gry. Niemcy w ataku, szukają swojej szansy na remis. My gwiżdżemy, to wyraźnie deprymuje rywala.

Cierpi pan Wojciech, ale to będzie tylko siniak. Być może paznokieć będzie siny, wtedy nie trzeba będzie wszystkich malować.

Havertz urwał się obrońcy, strzał odbił Szczęsny, którego po chwili rywal nadepnął.

Niemcy po stracie gola w ataku. Musimy wybronić, bo rywal się zdenerwował!

A teraz piłka omal nie wpadła do naszej bramki. Uratowaliśmy się, ale tak to nie może wyglądać.

Santos na ławce zdenerwował się. Wszystko przez to, że sprzed pola karnego uderzył Havertz! Szczęsny dobrze interweniował.

Kilka dograń w kierunku naszego przedpola. Polacy jednak czujni, nie pozwolili rywalom na wiele.

Ucierpiał Zieliński. Henrichs trochę przesadził pod naszym polem karnym.

Lewandowski, kółeczko, Skóraś, kółeczko, ale później zabrakło czegoś.

Z dystansu uderzył Thilo Kehrer, Szczęsny nie miał problemów z interwencją.

Akcja Polaków, strzał Kamińskiego odbił bramkarz, ale wcześniej był na spalonym.

Tymczasem szybka akcja Niemców. Było niebezpiecznie, ale w końcowej fazie udało nam się uratować.

Szpaler utworzony przez piłkarzy obu drużyn, łzy leją się strumieniami.

To ten moment. Jakub Błaszczykowski opuszcza boisko. Ukłony panie Jakubie! Dziękujemy!

Błaszczykowski starał się odgrywać do Lewandowskiego, ale piłkę zablokował obrońca.

Zagranie do Błaszczykowskiego, który starał się urwać rywalowi. Przed laty by mu się to udało. Tym razem nie.

Hansi Flick skupiony na ławce. Brakuje nam jednak wąhania, sprawdzania kieszeni i nie tylko. To jednak było ciekawsze, niż takie obserwowanie meczu przez Herr Flicka.

Hofmann dogrywał z prawej strony, ale bardzo niedokładnie.

Pomurowane okolice pola karnego. A może to piłkarze myślami na wakacjach i szaleństwa nie będzie?

Jak na razie szaleństwa nie ma. Niemcy operują piłką na naszej połowie. Daleko do pola karnego. Wojciech Szczęsny ziewa, trochę znudzony nasz bramkarz.

Wywalczyliśmy korner, dogranie z narożnika, ale faulowany był Marc-Andre ter Stegen.

W końcu przejęliśmy piłkę, ale obserwujemy małe piłkarskie szachy. Jeden z kibiców już narzeka. - Panie, za moich czasów to już było 1:0 - powiedział z niemieckim akcentem.

Bednarek chciał trafić w piłkę, ale chcieć, a móc, to różnica. Havertz zrównany z ziemią.

Przy piłce Niemcy, spokojnie. Po chwili jednak goście przyspieszyli, po chwili zwolnili. I tak to będzie wyglądało.

Mecz poprowadzi Orel Grinfeld (Izrael).

Krzysztof Krawczyk, gdyby żył, na pewno zaśpiewałby: Błaszczykowski, królem Polski, tralala...

Jest moooooc! Hymny za nami. A teraz pokażmy Niemcom, jak się gra w piłkę nożną!

Kuba też płacze. A teraz hymny. "Dojczland, Dojczland"...

Jezuuuu, już beczymy, a właściwie wyjemy. Żegnamy Kubę... Cali poślimtani jesteśmy.

Polacy na murawie, Niemcy na murawie, ale klasycznego Gerda, Lothara czy Manuela trudno dostrzec. Za to nasi!

Wychodzą na murawę! Na czele Polaków Kuba! Płaczemy!

Juergen Klopp przed meczem określił się jednoznacznie.

Juergen Klopp dla WP: To, co osiągnął Kuba, zasługuje na najwyższy szacunek. Kocham go!

Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45. Hymn polski odśpiewa publiczność, natomiast niemiecki Olaf z Berlina, znany w dzielnicy tenor. Śpiewa najczęściej po godzinie 22.

Stało się! Po raz kolejny gramy z Niemcami i po raz kolejny mamy nadzieję pokazać rywalom, gdzie piłka zimuje. Kiedyś udało się wygrać, teraz też musi się udać. A jeśli nie, to pamiętajmy, że graliśmy towarzysko. Pamiętamy także, że mecz będzie pożegnaniem z kadrą Jakuba Błaszczykowskiego. My już przygotowani jesteśmy w paczkę chusteczek firmy "Łza szczęścia".