Fernando Santos początkowo narzekał, że musi grać mecz towarzyski z Niemcami. Było ryzyko, że reprezentacja Polski na klasyk wyjdzie w rezerwowym składzie, bo dla selekcjonera ważniejsze jest starcie z Mołdawią w eliminacjach do Euro 2024. Na szczęście Portugalczyk nie zrobił tego kibicom.
Na piątkowe spotkanie wystawiliśmy w teoretycznie najsilniejszy skład. Jedynym wyjątkiem jest Jakub Błaszczykowski, który wskoczył do jedenastki, aby oficjalnie pożegnać się z drużyną narodową.
Niecodzienną prezentację składu przygotował PZPN. Tym razem nie było tradycyjnej grafiki ze zdjęciami naszych piłkarzy. Zamiast tego zobaczyliśmy... rysunki. Do zabawy zaproszono najmłodszych kibiców.
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 158 w Warszawie zrobili portrety naszych kadrowiczów. Następnie wykorzystano je do zaprezentowania wyjściowej jedenastki. Piłkarze mogą zobaczyć, jak widzą ich młodzi fani.
Który z piłkarzy najbardziej przypomina samego siebie? Zobaczcie wyjątkową grafikę na mecz z Niemcami.
Fernando Santos zaskoczył. Nagła zmiana >>
Ostatni raz Błaszczykowskiego. Ustępuje tylko dwóm kadrowiczom >>
ZOBACZ WIDEO: Błaszczykowski nigdy się nie zastanawiał. Wysłał koszulkę z boiska