Żużel. Najlepsi wychowankowie Włókniarza. Wielokrotni medaliści i uczestnicy światowych czempionatów
Ulubieniec publiczności, nie tylko tej z Częstochowy. Swoimi niekonwencjonalnymi wypowiedziami, jazdą na jednym kole już po pierwszym okrążeniu czy też podejściem do fanów zaskarbił sobie ich sympatię. Przede wszystkim jednak był znakomitym zawodnikiem.
Dwukrotnie zdobył Indywidualne Mistrzostwo Polski (1991, 1996), raz był wicemistrzem (1997). Wraz z Włókniarzem sięgnął po złoto w drużynie w 1996, będąc liderem zespołu wespół z Joe Screenem. W 1992 roku zajął dziewiąte miejsce w finale IMŚ na torze we Wrocławiu. Kto wie, jak potoczyłby się dla niego ten turniej, gdyby nie defekt w pierwszym wyścigu. Za to jako jedyny tamtego dnia pokonał późniejszego mistrza, Gary'ego Havelocka. W 1997 był stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix. W Pradze zajął 4. miejsce.
Jest idolem kibiców Włókniarza, którzy każdorazowo oddają mu szacunek. Napisać, że Sławomir Drabik to ikona klubu z Częstochowy, to za mało. On przez lata wypracował sobie jeszcze wyższy status. Wiele osób pamięta, że nigdy nie gonił za pieniędzmi, choć miał poważne oferty od krezusów lat 90. Po spadku Włókniarza wolał zostać i jeździć w drugiej lidze, choć był wtedy jednym z czołowych polskich zawodników.
Czytaj również: Złote usta polskiego speedwaya. Jego cytaty rozwalały system
-
RECON_1 Zgłoś komentarzSkonczyl sie klub,nie ma wychiwankow.
-
Wasylczuk Zgłoś komentarzWłókniarza
-
Kacper.U.L Zgłoś komentarzNajlepsi wychowankowie Motoru Lublin.To będzie hit.Czekam:)
-
maks pierwszy Zgłoś komentarzWszystko ok poza Pietrzykiem może za młody autor J Kuciak S Rurarz i żyje Chwilczynski W Miechowski żyje król startów L Zapart żyje Jastrzębski Idzikowski Kaznowski