Czesław Michniewicz płacze. To łapie za serce.

POLSKA W FINAŁACH MISTRZOSTW ŚWIATAAAAAAAAAA! MAMY KATAAAAAAAR! I MASECZKI NIE ZAŁOŻYMYYYYYY!

My to wygramy!

Cały czas piłka na połowie Szwedów, a do końca już coraz mniej. Jeszcze wybronić.

Błąd Polaków, sędzia dostrzegł spalonego. Coraz bliżej końca!

Sędzia doliczył 4 minuty.

Kontra Polaków, ale spokojnie, mamy czas, mamy Katar.

Wrzutka w nasze pole karne, ale tylko kolejny rzut rożny. Jeszcze to przetrwać.

Usiadł na murawie Zieliński. - Nie wstanę, tak będę leżał - krzyczy. Dla nas ok.

Rzut rożny dla Polaków, ale tym razem zagrożenia nie było.

Znowu źle Szwedzi, ale Krychowiak niedokładnie podawał do Lewandowskiego.

Zaczynamy się trząść. Tak blisko celu, a jednak wciąż daleko. A teraz Bereszyński wpadł na Szczęsnego.

Ostre wejście jednego ze Szwedów w środku pola. Kolejne sekundy płyną. W boksach gwiazd kadry zadowolony Tomasz Kuszczak. On tutaj kiedyś coś puścił. Ale ok, nie pamiętamy.

Polacy pod polem karnym Szwedów. Nie dajmy im tlenu. Wszak 2:0, to...

Kolejna akcja Polaków, ale dogranie Modera na korner wybił podłamany Danielson.

Ładne wyjście Polaków, Szymański źle dogrywał i rywal we wszystkim się połapał.

A teraz sędzia wlazł pod nogi Krychowiaka. Na szczęście zatrzymał się.

Znowu Lewandowski wścieka się na sędziego, który uznał, że nasz zawodnik faulował.

- Ej, grajmy na chaos, na chaos grajmy - krzyczy z trybun do Szwedów trener Piotr.

Kolejny rzut rożny dla gości. Jesteśmy zbyt głęboko. A rzuty rożne to "witam i masakra".

Wciąż nas otłukują. Z dystansu płasko, ale tam, gdzie stał Szczęsny uderzył Svanberg.

3/4 meczu za nami. Najgorsza część, najdłuższa wciąż przed nami.

Tymczasem Szwedzi wytargali kolubrynę. Za moment dwie zmiany u rywali. Mamy swojego Kmicica?

Bardzo dobra zmiana Krychowiaka. To ten "Krycha", którego zawsze chcemy oglądać!

Forsberg uderzył sprzed pola karnego. Był rykoszet, będzie rzut rożny.

Odgryzamy się rywalom. Sprzed pola karnego uderzył Moder. W okolice bramkarza.

Nie potrafimy zaatakować Szwedów. Rywale cały czas naciskają. W sumie innego wyjścia nie mają.

Dwa kwadranse do końca. Szwedzi wściekle atakują, nie możemy się bronić tak głęboko. Za wcześnie na to!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokująca scena! Zdzielił rywala łokciem w twarz

Co ten Włoch znowu widział. Faul w ataku Modera. Może był.

Sędzia puścił grę, a powinien ją przerwą. Zagranie nakładką, arbiter bez reakcji.

Bardzo ładnie po prawej stronie Cash. Forsberg ograny.

Kontra Polaków, jednak Szymański trochę niedokładnie. Cash ambitnie, nie zdążył.

W sumie tak.

Szwedzi ruszyli, do końca niestety bardzo daleko. Trzy dni i dwie noce.

Spiker Jakub Kurzela szaleje przy mikrofonie w kabinie spikera.

Faulowany był Krychowiak. Naszym zdaniem ewidentnie!

Pierwsze ostrzeżenie ze strony Szwedów. Kulusevski uderzył z ok. 16 metrów. Na szczęście wprost w ręce Szczęsnego.

Lampy się grzeją, sędzia się ucieszył, nad Stadionem Śląskim coraz jaśniej.

Na Stadionie Śląskim cały czas jest problem z oświetleniem.

I do tego znowu problemy ma Kamil Glik. Nasz optymizm opadł niczym maski z twarzy noszących je namiętnie.

ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #04: Wraca kadra! Kłopot bogactwa, troska o "Lewego", pomoc dla Ukrainy

Na razie niewiele wiemy. Wróć! Tzn. wiemy jedno. Góralski musi zejść, bo za moment wyleci. Poza tym Szwedzi prezentują się trochę lepiej, ale swoje szanse miały obie drużyny.

Jeszcze 2 minuty przed nami. Szwedzi ruszyli na nas.

Polacy ruszyli, jednak Zieliński kroczem przyjął piłkę. Gdyby mu się udało inaczej toooooo...

Latarki w dłonie i dogramy do przerwy. Nie w HD, ale w analogu.

Przygasło światło na Stadionie Śląskim. Mniej widać, ale co tam. Kiedyś niedaleko Stadionu Śląskiego pewien Marian Dziurowicz też wygasił jeden z masztów.

Zmieniać! Krychowiak już się grzeje!

Pokopany w środku pola Lewandowski, ale ze zdrowiem wszystko w porządku.

Czekamy na rzuty karne. Rozgrywamy piłkę na własnej połowie.

Na szczęście VAR się zaciął. Dla nas było to CZERWO jak to czerwo! Uff!

A liniowy znowu kwadrans później pokazał spalonego. Tym razem Moder pospieszył się.

Cały czas poniewierany w środku pola jest Góralski. Szwedzi są dwa razy więksi od Polaka.

Panie Włochu, albo pan gwiżdżesz wszystko, albo co drugie wejście. Przed momentem Danielek z Włoch uznał, że Lewandowski za mocno popychał rywala.

Polacy za bardzo nie wiedzą co zrobić. W końcu wybili piłkę.

Hokejowy zamek założyli Szwedzi. Na szczęście zabrakło uderzenia.

Forsberg bez problemów wygrał bieg z Cashem. Polak okazał się słabszy fizycznie. Szwedzi na naszej połowie.

Góralski rzucił się niczym w pole truskawek. Sędzia nakazał grać dalej.

Uspokoili nam się Szwedzi. Teraz Polacy są bliżej bramki gości.

Dwa kwadranse za nami. Cóż, nie wiemy co będzie.

ZOBACZ WIDEO: Piłkarze z zakazem gry w reprezentacji Polski? "Dałbym im szansę"

Dogranie z rogu, po wybiciach w końcu z woleja uderzył Bednarek. W środek bramki.

Cash znowu bez sensu. Już był w polu karnym, zamiast dalej w niej wjeżdżać dogrywał i okazję zmarnował.

Udało się wyprosić Szwedów z okolic własnego pola karnego, ale oni tam chcą wrócić.

Wyjście Polaków, Moder do Szymańskiego, ale starszy brat Egona Olsena szybszy.

Trzy podania i już Szwedzi jadą z nami skrzydłem. Za łatwo.

Próba Polaków. Laga, tzn. dalekie zagranie do Lewandowskiego. Tym to my Szwedów raczej nie rozbijemy.

Goście cały czas robią co chcą. Nasi muszą się szybko obudzić.

No i zaczęła się obrona Częstochowy, tzn. Chorzowa. Mieliśmy ogromne problemy, uratował nas Bednarek. Pachnie golem dla gości.

A teraz nas uratował Lewandowski, wybił piłkę pięć metrów przed bramką.

Krótko rozegrany rzut rożny, sztuczka Zielińskiego, ale do dośrodkowania nikt nie doszedł.

Cash po prawej stronie, ale zbyt długo i rywal się nie patyczkował. Będzie korner!

Rozkręcają się Szwedzi. Z przodu wygląda to coraz lepiej. Niestety.

A teraz Szymański niedokładnie do Lewandowskiego. Szkoda, to powinno wyglądać lepiej.

Uff, niebezpiecznie wyszli Szwedzi. Robin Quaison niepotrzebnie zdecydował się na strzał. A mógł podawać. Szczęsny rzucił się jak na kanapę i piłkę złapał.

A teraz Bielik coś nam utyka. Tymczasem z dystansu szczęścia poszukał Ishak, Szczęsny błędu nie popełnił.

Lewandowski chciał zagrywać do Szymańskiego, ale zbyt głęboko. Piłkę złapał bramkarz.

Dogranie z prawej strony Casha, Lewandowski uderzył głową, ale niecelnie. Pierwsza próba Polaków.

Cały czas patrzymy z niepokojem na Glika. Biega, a tymczasem sędzia liniowy wskazał spalonego, dość późno, ale rację miał.

Coś tam pokazywał Glik. Oby to nie oznaczało zmiany. Drżymy!

Ależ tam trwa walka. Już 80% zawodników jest przemoczonych.

Ciasno, bardzo ciasno. Niczym w norze kreta. A tutaj trzeba jeszcze rozgrywać piłkę.

Szwedzi coś knują na naszej połowie, to trzeba szybko przerwać. No i się udało!

Rzut wolny dla naszych Orłów. Złe dogranie, piłka wyleciała na aut bramkowy. O co chodziło autorowi?

I majtasy mokre. Szymański padł na murawę i się przemoczył chłop.

Sprzed pola karnego starał się kropnąć z woleja Moder, został zablokowany przez złego Szweda.

Pytacie o naszą taktykę. Odpowiadamy: Szybko strzelić, dołożyć drugą i zamurować.

Ciemne chmury nad chorzowskim miastem. Leje, ale my gramy!

Z ruchu ust widzimy, że wygraliśmy rzut monetą. 1:0!

Po hymnie! Spocznij. Mecz rozpocznij.

Szwedzi już płaczą. I dobrze, niech się przyzwyczajają. Po meczu będą mieli powody.

Wstajemy i ŚPIEWAMY!

Piłkarzy na murawę wyprowadził Daniele Orsato. Włoch zabierając piłkę pokazał sztuczkę - chwyt z podrzutem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: naprawdę tak chciał czy... mu zeszło?!

Trener wyjaśnił i już wszystko wiemy.

Michniewicz tłumaczy plan na mecz. "Gramy i trójką i czwórką w defensywie"

Chorzów już płacze nad losem Szwedów.

Info z pierwszej ręki. Hymny miał zaśpiewać Shakin Stevens, ale wybrał koncert w filharmonii.

Kilka plotek z magla. Sąsiedzi zbierali się już o godzinie 18:30. Musi tam być już wesołą. "Orężad" kilka w ręku mieli.

Nie patrzymy na rankingi, typu tzw. ekspertów. Patrzymy na boisko!

Tylko cud nas uratuje. Brutalna prawda o reprezentacji Polski

Odważny = zwycięzca?

Odważna decyzja Michniewicza! Jego poprzednicy się tego bali

Robert Lewandowski na Stadionie Śląskim nie strzela zbyt często. Może teraz się to zmieni.

Robert Lewandowski i Stadion Śląski. Para niekoniecznie idealna

Maseczki zdjęte, obostrzeń prawie nie ma, a my marzymy o Katarze! Przed nami mecz o świetne nastroje, o historię, o chwałę, a przede wszystkim o udział w finałach mistrzostw świata.