Były komentator TVP wbił szpilkę Szczęsnemu

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Wojciech Szczęsny

Dużo mówi się o występie Wojciecha Szczęsnego w meczu z reprezentacją Szwecji (2:0) w barażach do MŚ 2022. Choć Polak zagrał świetnie, to jeden z ekspertów pozwolił sobie na drobną uszczypliwość w jego stronę.

- Bez złośliwości, bo od złośliwości to jest ojciec Wojtka - zagrał drugi raz na osiem lat fantastyczny, przełomowy mecz - stwierdził Janusz Basałaj w programie "Pogadajmy o Piłce" na kanale meczyki.pl.

Były komentator m.in. w stacji TVP przyznał wprost, że po raz ostatni - w kadrze - zaimponował mu podczas zwycięstwa z Niemcami (2:0) w 2014 roku na Stadionie Narodowym.

Nie ma co ukrywać, że Wojciech Szczęsny stanął na wysokości zadania podczas spotkania ze Szwecją (2:0) na Stadionie Śląskim.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski wytrzymał presję przy rzucie karnym. "Odwróciłem głowę"

Bramkarz Juventusu dawał drużynie spokój, nie miał ani jednej niepewnej interwencji. Obronił łącznie sześć strzałów rywali, a Forsberga dwukrotnie doprowadził do rozpaczy.

Maciej Kmita z WP SportoweFakty jego występ ocenił na "8" (w skali od 1 do 10), twierdząc, że po takim występie nikt nie będzie mu już wypominał wpadek na Euro 2012, MŚ 2018 czy Euro 2020.

W piątek rozlosowano grupy na mundialu w Katarze. Polacy trafili do grupy C, gdzie zmierzą się z Meksykiem, Arabią Saudyjską oraz Argentyną.

Przed wielkim turniejem podopieczni Czesława Michniewicza rozegrają sześć spotkań w Lidze Narodów - to będzie prawdopodobnie próba generalna.

Czytaj także:
Piłkarz Cracovii pomaga armii
Zieliński porównał mecz do imprezy

Źródło artykułu: