Mogą stracić "Lewego"? Mowa o "ofercie na dziesiątki milionów euro"

FC Barcelona stoi przed trudnym latem transferowym, a jednym z tematów budzących niepokój w klubie jest potencjalna oferta dla Roberta Lewandowskiego, którego mogłaby "wykraść" Arabia Saudyjska. Według informacji "Relevo", kataloński klub ma świadomość, że w obliczu bajecznych propozycji z Bliskiego Wschodu nie może niczego wykluczyć.

Barca od dłuższego czasu zmaga się z problemami finansowymi i ograniczeniami w budżecie płacowym, co utrudnia realizację transferowych planów. Władze klubu są świadome, że piłkarze pokroju Lewandowskiego, którzy mają już na koncie najważniejsze trofea, mogą skusić się na lukratywną ofertę.

ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"

"Dziś Barcelona wciąż nie ma ani krótkoterminowego, ani długoterminowego budżetu na wzmocnienia kadry, a jednocześnie obawia się, że pieniądze mogą wpłynąć na kluczowych zawodników. Piłkarze tacy jak "Lewy", którzy zdobyli już wszystko, mogą pewnego dnia otrzymać ofertę opiewającą na dziesiątki milionów euro, by dołączyć do saudyjskiej ligi, w której grają Cristiano Ronaldo, Benzema, Salah i inni" - podaje "Relevo".

Nie tylko Lewandowski znajduje się na radarze saudyjskich klubów. W przeszłości propozycję z Bliskiego Wschodu otrzymał także Raphinha, a w przyszłości podobne zainteresowanie może dotyczyć innych graczy. W Barcelonie zdają sobie sprawę, że latem mogą pojawić się kolejne oferty nie do odrzucenia, a utrzymanie obecnego składu będzie wyzwaniem.

Brak stabilnego budżetu powoduje, że Blaugrana nie może planować wzmocnień, a priorytetem jest samo dopięcie finansów klubu i rejestracja zawodników. Według hiszpańskich dziennikarzy zespół Hansiego Flicka już teraz musi brać pod uwagę ewentualne odejścia, ponieważ nie jest w stanie konkurować z saudyjskimi propozycjami.

Niezależnie od wyników sportowych w tym sezonie, letnie okno transferowe zapowiada się dla Barcelony jako wyjątkowo skomplikowane. Nawet jeśli Lewandowski pozostanie w drużynie, klub nie może być pewien, że w przyszłości nie pojawi się oferta, która zmieni sytuację Polaka.