Zawiadomili policję. Szwedzi mają dość

PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Marcus Danielson i Robert Lewandowski
PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: Marcus Danielson i Robert Lewandowski

Reprezentacja Szwecji przegrała w finałowym meczu barażowym o awans do MŚ 2022 z Polską (0:2). Po ostatnim gwizdku Szwedzi mieli dość zachowania kibiców. Sprawa wylądowała na policji.

Nie tak reprezentacja Szwecji wyobrażała sobie finałowe starcie baraży. Historia przemawiała właśnie za ekipą z kraju Trzech Koron. Szwedzi ostatnio z Polakami przegrali ponad trzy dekady temu, na Stadionie Śląskim nie stracili gola, a na ostatnim Euro 2020 pewnie pokonali Biało-Czerwonych.

Jednak to reprezentacja Polski była górą. Polacy wygrali 2:0 po bramkach Roberta Lewandowskiego i Piotra Zielińskiego. Po tym meczu u nas panuje świetna atmosfera, a w Szwecji stypa. Kibice nie mogą pogodzić się z porażką z Polską.

Część z nich nienawistne komentarze zamieszczało w mediach społecznościowych. Ofiarami internetowego hejtu zostali Jesper Karlstrom i Marcus Danielson. Z takim zachowaniem fanów nie mogli pogodzić się działacze i postanowili zainterweniować.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: naprawdę tak chciał czy... mu zeszło?!

Sprawa hejtu wobec graczy wylądowała na policji. Informację tę w rozmowie z dziennikiem "Aftonbladet" potwierdził kierownik ds. bezpieczeństwa reprezentacji narodowej, Martin Fredman.

Karlstroem i Danielson zostali uznani winnymi porażki. Pierwszy z nich sfaulował Grzegorza Krychowiaka i tym samym sprokurował rzut karny, który na bramkę zamienił Lewandowski. Z kolei Danielson popełnił koszmarny błąd przy drugim golu dla Polaków.

Szwedzi mają dość takiego traktowania przez kibiców. - To, co się dzieje, jest straszne i dlatego musimy o to zadbać. Zajęliśmy się tym we wtorek wieczorem i zebraliśmy cały materiał - dodał Fredman.

Czytaj także:
Nawałka stanowczo po triumfie kadry. "To nie jest odpowiedni moment"
Przylecieli do Chorzowa na mecz. Ujęło ich zachowanie Polaków

Źródło artykułu: