Koniec sezonu tylko w Europie. Tam gwiazdy światowego żużla i reprezentanci Polski będą się ścigać zimą
Gale Lodowe
Jeszcze kilka lat temu nikt nie wyobrażał sobie zimy bez ścigania w lewo na lodowych akwenach oraz na lodowiskach. Tego typu imprezy były niezwykle popularne w Częstochowie, gdzie organizował je Sławomir Drabik, w Opolu oraz w Toruniu. Z czasem pojawiały się nowe lokalizacje, ale to te trzy gościły zawodników najczęściej, a najdłużej gospodarzem było opolskie Hawi Racing Team. Z czasem z różnych przyczyn trzeba było się z organizacji takich wydarzeń wycofać, choć w Opolu nie na skutek własnych niechęci, a problemów z miastem.
Tymczasem po naszej zachodniej granicy co roku odbywa się cykl Drift on Ice, którego inicjatorami są Ronny Weis i Richard Geyer, którzy mieli swój epizod w tego typu imprezach również w naszym kraju. 19 listopada odbyła się pierwsza runda we Freital, a kolejne odbędą się w styczniu - w Pfaffenhofen (14.01), Niesky (21.01) i w Geising (22.01).
Wśród uczestników m.in. nowy nabytek Trans MF Landshut Devils - Julian Bielmeier oraz Polak Patrick Hyjek.
Podobny cykl czeka nas w Stanach Zjednoczonych, gdzie rozegrane zostaną zmagania o nazwie "Extreme International Ice Racing". W tej chwili próżno szukać nazwisk w obsadzie, ale raczej będzie ona typowo amatorska. Jeden turniej rozegrany zostanie w styczniu, trzy w lutym oraz dwa w marcu.
10 grudnia w Perris odbędą się amerykańskie eliminacje do Grand Prix. Tego samego dnia przewidywane są mistrzostwa juniorów w... Longtracku. I to na razie tyle, jeśli chodzi o kalendarz w tym kraju. Dopiero jest on ustalany.
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzDo USA odwiedzic Penhalla na pewno poleci Don Bartolo Czekanski z Wilkszyna.