PŚ w Wiśle: Kamil Stoch o krok od kolejnego sukcesu
Słoweniec dwukrotnie odbiera prowadzenie Stochowi
Polak prowadzenie w Pucharze Świata utrzymał aż do styczniowych zawodów w japońskim Sapporo. Do Azji Polak nie poleciał, co wykorzystał Peter Prevc. Na Okurayamie Słoweniec zajął 2. i 1. miejsce, zgarnął 180 punktów i został nowym liderem cyklu.
Podopieczny Gorana Janusa długo jednak nie nacieszył się tym prowadzeniem, bowiem po dwóch zwycięstwach z rzędu w Willingen Stoch powrócił na fotel lidera. Po świetnych igrzyskach olimpijskich, gdzie nasz reprezentant wygrał oba konkursy indywidualne, zawodnicy wrócili do rywalizacji pucharowej w Falun. W Szwecji Stoch zajął 4. miejsce i ponownie stracił plastron lidera na rzecz Prevca, który był drugi.
Odpowiedź mistrza olimpijskiego z Soczi była jednak piorunującą, a szerzej opisujemy to na kolejnej stronie.
-
Jerzy Dobkowski Zgłoś komentarzoptymisci -hahaha
-
Krystyna Jereczek Zgłoś komentarzBardzo wierze w Kamila Stocha pozdrawiam
-
Stefan Witczak Zgłoś komentarzGdybanie z fusów jest dla wróżbiarzy, my poczekajmy aż się zakończy sportowa walka - nie gdybajmy przedwcześnie.
-
Maciej Stoinski Zgłoś komentarzswiata.
-
jendrula Zgłoś komentarzleśnych dziadków.