W dwóch konkursach Pucharu Świata rozegranych w miniony weekend w Lillehammer, ani raz nie doczekaliśmy się reprezentanta Polski w pierwszej dziesiątce. W obu zmaganiach najlepszym z Biało-Czerwonych był Paweł Wąsek - 14. w sobotę i 23. w niedzielę. Dwukrotnie punkty PŚ zdobywał też Aleksander Zniszczoł (miejsca w trzeciej dziesiątce), a po razie Dawid Kubacki i Kamil Stoch.
Słaba postawa reprezentantów Polski przełożyła się na marne zarobki. Wąsek w miniony weekend zainkasował 3850 franków szwajcarskich (około 17800 tys. złotych). Pod tym względem jest 15. w całej stawce. 22. lokatę w klasyfikacji zarobków zajmuje Zniszczoł (2750 franków - około 12700 tys. złotych).
Dawid Kubacki za 26. miejsce w sobotę zarobił 800 franków (około 3700 zł), a Kamil Stoch w niedzielę był 28. i to dało mu 600 franków (około 2800 zł).
Niekwestionowanym liderem klasyfikacji finansowej po pierwszym weekendzie jest Pius Paschke. Niemiec triumfował w pierwszym konkursie, w niedzielę był drugi, a poza tym w piątek cieszył się z wygranej w konkursie mikstów. Obok jego nazwiska widnieje kwota 30500 franków (to około 141500 zł). Drugi pod tym względem jest Jan Hoerl (27200 franków), a trzeci Daniel Tschofenig (21000 franków).
Klasyfikacja finansowa po pierwszym weekendzie Pucharu Świata:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Kwota (PLN) |
---|---|---|---|
1. | Pius Paschke | Niemcy | 141 500 |
2. | Jan Hoerl | Austria | 126 200 |
3. | Daniel Tschofenig | Austria | 97 400 |
4. | Andreas Wellinger | Niemcy | 61 500 |
5. | Kristoffer Eriksen Sundal | Norwegia | 59 600 |
6. | Stefan Kraft | Austria | 55 600 |
15. | Paweł Wąsek | Polska | 17 800 |
22. | Aleksander Zniszczoł | Polska | 12 700 |
33. | Dawid Kubacki | Polska | 3 700 |
34. | Kamil Stoch | Polska | 2 800 |
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie