Decyzja zapadła jeszcze przed ostatnimi konkursami w Planicy. Zarząd PZN zdecydował się rozstać z trenerem Thomasem Thurnbichlerem, któremu zaproponowano stanowisko trenera kadry juniorów (w tej sprawie szkoleniowiec dostał czas do namysłu). Miejsce Austriaka zajął Maciej Maciusiak.
Odejście Thurnbichlera sprawiło, że na jego temat głośniej zaczęli wypowiadać się zawodnicy. Dawid Kubacki i Aleksander Zniszczoł skrytykowali Austriaka. - Myślę, że chaos, który był w całej grupie i brak konsekwencji były po prostu przyczyną tego, co się działo - wyznał Kubacki. - W mojej ocenie atmosfera była nie taka, jaka powinna być - dodał Zniszczoł.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk i jej nowa pasja. Nie zgadniesz, co kupiła
Adam Małysz przyznał w rozmowie z WP SportoweFakty, że dochodziły do niego pewne sygnały. - Wiedziałem o drobnych nieporozumieniach. To jest takie trochę polskie. Wielokrotnie Thomas to zarzucał zawodnikom, że nie są w stanie osobiście mu powiedzieć swoich żali, tylko trzymają to w sobie, potem to narasta i wybucha. Z kolei chłopacy twierdzili dzisiaj, że zgłaszali swoje uwagi, ale było to ignorowane - powiedział Szymonowi Łożyńskiemu (więcej tutaj).
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego nie był zadowolony z wypowiedzi Kubackiego i Zniszczoła. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym Onet" dał do zrozumienia, że jest zbulwersowany zachowaniem reprezentantów Polski.
- To było niepotrzebne i za mocne. Okazali brak szacunku dla drugiego człowieka. Dla trenera, który na pewno nigdy nie chciał dla nich źle. Robił wszystko, żeby skakali jak najlepiej. Jestem zbulwersowany tym wszystkim, a jeszcze bardziej zbulwersowany jest zarząd PZN - powiedział Małysz.
Nasz legendarny skoczek narciarski wyznał, że zarząd PZN zastanawia się, czy nie ukarać Kubackiego i Zniszczoła. - Przede wszystkim to ja słyszę, że zarząd myśli nad wyciągnięciem konsekwencji wobec skoczków. I ja to rozumiem, bo taka sytuacja nie ma prawa mieć miejsca. Szczególnie kiedy mówimy o doświadczonych zawodnikach, którzy dużo już przeżyli i byli w określonych sytuacjach. Powinni umieć zachować klasę.