Gwiazdy nie świeciły w Kolonii. Niekwestionowana dominacja Montpellier
Marcin Górczyński
Lewy rozgrywający: Sander Sagosen (Paris Saint-Germain HB)
Bodaj jedyny z nominowanych graczy, których typowalibyśmy w ciemno przed turniejem. Z Nantes miewał przebłyski, w każdym razie oczekiwano więcej. Potem mecz o trzecie miejsce z Vardarem, niby na otarcie łez milionerów z Paryża, ale Sagosen zagrał na najwyższych obrotach i potwierdził wszystkie swoje walory. Kreatywny, bezkompromisowy, skuteczny. Pięć goli pomogło PSG stanąć na podium Ligi Mistrzów.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)