Sensacji nie było. Przyjechali do Kielc i zrobili swoje

Materiały prasowe / Orlen Superliga / Radość piłkarzy ręcznych Azotów Puławy
Materiały prasowe / Orlen Superliga / Radość piłkarzy ręcznych Azotów Puławy

Azoty-Puławy nie miały trudnej przeprawy w 1/16 finału Orlen Pucharu Polski. Klub występujący w Orlen Superlidze pewnie ograł na wyjeździe ZPRP Kielce 36:26.

Mimo że ZPRP Kielce rywalizuje w Lidze Centralnej, to w poprzednim sezonie w Orlen Pucharze Polski postraszył Piotrkowianina Piotrków Trybunalski. Tym razem jednak pierwsza z wymienionych drużyn trafiła na zdecydowanie trudniejszego rywala.

Azoty-Puławy przyjechały do Kielc w roli faworyta i nie potrzebowały wiele czasu, by potwierdzić to również na parkiecie. Od stanu 4:3 sześć bramek z rzędu zdobyli goście, dzięki czemu zbudowali pokaźną przewagę (10:3).

Rywalom nie można było odmówić ambicji, bo momentalnie zmniejszyli stratę (7:10). Mimo to przyjezdni kontrolowali przebieg rywalizacji i ostatecznie zeszli na przerwę mając sześć trafień więcej (19:13).

Po przerwie Azoty-Puławy dalej robiły swoje. W momencie, gdy prowadziły 31:21, kwestią czasu wydawał się moment, w którym przewaga faworyta będzie dwucyfrowa.

Ostatecznie było jednak inaczej. Goście co prawda nie forsowali tempa, lecz od stanu 33:26 tylko i wyłącznie oni zdobywali bramki. Ostatecznie poprawili jeszcze swój dorobek o trzy trafienia i ostatecznie zeszli z parkietu triumfując 36:26.

Orlen Puchar Polski, 1/16 finału:

NLO SMS ZPRP Kielce - Azoty-Puławy 26:36 (13:19)

ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie

Komentarze (1)
avatar
Artur Kijewski
21.11.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
7 bramek różnicy:13:19?