Najbliższe dni upłyną nam pod znakiem spotkań w ramach drugiej rundy eliminacji Orlen Pucharu Polski piłkarzy ręcznych. Na wtorek zaplanowano tylko jedno spotkanie. AKPR AZS AWF Biała Podlaska, który na co dzień występuje w Lidze Centralnej ugościł u siebie zespół z najwyższej klasy rozgrywkowej - Zepter KPR Legionowo.
Naturalnym faworytem tej konfrontacji była ekipa Michała Prątnickiego, rywalizująca na co dzień w Orlen Superlidze. Choć KPR obecnie zamyka ligową stawkę, można jednak śmiało powiedzieć, że ich gra jest lepsza niż aktualny bilans.
Drużyna z Mazowsza do pojedynku w krajowym pucharze podeszła podbudowana ostatnią wygraną ze WKS Śląskiem Wrocław. Dla piłkarzy ręcznych z Legionowa był to dopiero pierwszy triumf w tym sezonie. I bardzo długo wyczekiwany, gdyż nastąpił po dziesięciu porażkach z rzędu.
ZOBACZ WIDEO: Chwyta za serce. Dzieciaki pokazały, że żadne warunki im niestraszne
Przewaga gości zaczęła kształtować się tuż przed upływem pierwszego kwadransa. Tuż przed przerwą Zepter KPR Legionowo wyszedł na pięciobramkowe prowadzenie, jednak po zmianie stron z tego dystansu nie pozostało już nic.
AKPR AZS AWF Biała Podlaska zaliczył świetny zryw i po trafieniu Franciszka Wierzbickiego doprowadził do wyrównania (15:15 w 37'). KPR odpowiedział serią trzech bramek z rzędu i odzyskał później kontrolę, a w ostatnim kwadransie potwierdził swoją wyższość i mógł cieszyć się z awansu. Bardzo dobry fragment zaliczył wówczas Jakub Brzeziński.
AKPR AZS AWF Biała Podlaska - Zepter KPR Legionowo 21:27 (10:14)
Najwięcej bramek: dla AKPR AZS AWF Biała Podlaska - Szendzielorz i Wojnecki 4, Rodak, Wierzbicki i Wójcik 3; dla Zepter KPR Legionowo - Brzeziński 6, Petlak 5