"Bezbronni" żużlowi mistrzowie świata. Kto tak jak Artiom Łaguta nie bronił tytułu? Powody bywały różne
Jan Osvald Pedersen (Dania) w 1992 roku - kontuzja
Po tym jak w 1990 trwającą od 1984 dominację Duńczyków w IMŚ (po trzy złote medale Erika Gundersena i Hansa Nielsena) przerwał Szwed Per Jonsson, przyszedł kolejny sezon, w którym kraj Hamleta znów mógł cieszyć się z sukcesu swojego reprezentanta. Triumf mierzącego zaledwie 159 centymetrów Pedersena na Ullevi Stadium w Goeteborgu pozwolił uzupełnić jego medalową kolekcję, ponieważ miał on już w dorobku srebro i brąz. Był też przez lata etatowym reprezentantem w kategoriach zespołowych. Rok później 29-latek dzień przed rozpoczęciem eliminacji krajowych uległ wypadkowi na torze w Viborgu. Doznał skomplikowanej kontuzji kręgosłupa. Nie został na szczęście sparaliżowany, ale jego kariera nagle musiała zostać zakończona, a on sam długimi miesiącami dochodził do zdrowia.
CZYTAJ WIĘCEJ: Derby dla Stali. Problem Falubazu z zawodnikami U24 [RELACJA]