Żużel. Negocjacje zakończone. Bartosz Zmarzlik zostaje w tym klubie na dłużej

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

Ważne wydarzenie w Szwecji. Lejonen Gislaved zakończyło negocjacje z Bartoszem Zmarzlikiem co do dalszej współpracy. Tegoroczny zwycięzca Bauhaus-Ligan dopiął swego i zatrzymał pięciokrotnego indywidualnego mistrza świata w swoich szeregach.

Jeszcze niedawno zastanawiano się, czy Lejonen Gislaved zdoła utrzymać najlepszego żużlowca na świecie w składzie. Klub wyrażał chęci, aby kontynuować z nim współpracę, jednak na ewentualnej przeszkodzie mogły stanąć warunki finansowe oraz wysoka średnia.

Wszak Bartosz Zmarzlik w minionym sezonie Bauhaus-Ligan, których dla "Lwów" okazał się wprost rewelacyjny (szesnaście wygranych w osiemnastu meczach i w efekcie zdobycie trzeciego w historii drużynowego mistrzostwa kraju - przyp. red.), był jej zdecydowanie najskuteczniejszym zawodnikiem. W szesnastu spotkaniach wykręcił fenomenalną średnią biegową 2,724. Na jedne zawody zdobywał 13,27 punktów.

W piątek Lejonen oficjalnie ogłosiło, że Zmarzlik zostaje na czwarty sezon w tym klubie. Jak informują Szwedzi, pierwsze rozmowy z Polakiem miały rozpocząć się 17 września, czyli jeszcze w trakcie trwania sezonu. Po ponad dwóch miesiącach sternicy z Gislaved mogą poinformować, że pięciokrotny triumfator cyklu Grand Prix nie zmieni w Skandynawii otoczenia.

Zmarzlik dołączył tym samym do przedstawionych wcześniej w tym zespole: Dominika Kubery, Mateusza Cierniaka, Kacpra Woryny, Roberta Chmiela, Olivera Berntzona, Caspera Henrikssona, Sammy'ego Van Dycka, Erica Perssona i Alfonsa Wiltandera.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty