1 
Bastian Pedersen na brak zainteresowania ze strony polskich klubów narzekać nie może. Na co dzień związany z Klubem Sportowym Toruń, w barwach którego ściga się w U24 Ekstralidze, często kuszony przez inne zespoły, by mieć dodatkową jazdę w ramach wypożyczenia.
Ultrapur Start Gniezno chciał Duńczyka już przed rokiem, jednakże ten dopiero teraz trafił do zespołu z pierwszej stolicy Polski. - Przyszedłem tutaj, by zrobić kolejny krok w mojej karierze, być lepszym zawodnikiem, bo wiem, że Gniezno ma spore ambicje, aby wydostać się z KLŻ. Ja muszę dużo jeździć, dużo trenować, dlatego wybrałem Start, bo wiem, że tutaj dostanę szansę do ligowych występów - przyznał żużlowiec w rozmowie z portalem sportowegniezno.pl.
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Mrozek, Woffinden i Tungate
Pedersen ma szansę stać się gwiazdą Krajowej Ligi Żużlowej, co potwierdza wynikami. Najpierw jednak będzie toczył rywalizację o skład z Casperem Henrikssonem, co może przysporzyć menedżera Startu o ból głowy. Duńczyk wie, że nie dostanie niczego za darmo, ale wierzy w swoje umiejętności.
Debiut Pedersena na torze w Gnieźnie był imponujący, bo przeciwko H. Skrzydlewska Orłowi Łódź wywalczył trzynaście oczek. A wciąż uczy się on toru w pierwszej stolicy Polski, bo i trenował tam niewiele.
- Słyszałem jakieś opinie, że jest dość wymagający, że trzeba się go nauczyć, ale ja tego nie zauważyłem. Uważam, że jest dobry do ścigania, łuki są ciekawie wyprofilowane i co prawda chciałbym, żeby było bardziej przyczepnie, ale nie ma co narzekać - dodał.
Czy Bastian Pedersen zostanie gwiazdą Krajowej Ligi Żużlowej? 
