Niebywała wpadka bramkarza. Szymański tylko na to czekał [WIDEO]

YouTube / beIN SPORTS Turkiye / Na zdjęciu: bramka Sebastiana Szymańskiego
YouTube / beIN SPORTS Turkiye / Na zdjęciu: bramka Sebastiana Szymańskiego

Sebastian Szymański wykazał się instynktem w polu karnym i skarcił bramkarza rywali. Kadrowicz dołożył swoją cegiełkę do wygranej Fenerbahce 4:2.

Przed spotkaniem Fenerbahce SK traciło dziewięć punktów do lidera, Galatasaray. Mecz z Bodrumsporem był szansą na zmniejszenie tej różnicy. Już w piątej minucie Milan Skriniar dał prowadzenie gościom, a po chwili George Puscas wyrównał z rzutu karnego. Fenerbahce szybko odzyskało przewagę dzięki bramce Oguza Aydina.

W 36. minucie tej rywalizacji reprezentant Polsk był czujny w polu karnym, gdy Ruzgar Adiyaman nieczysto trafił w piłkę. Sebastian Szymański wykorzystał karygodny błąd 18-letniego golkipera i strzałem głową skierował futbolówkę do pustej bramki Bodrumsporu.

ZOBACZ WIDEO: 41 lat na karku, ale nadal to ma! Tego gola trzeba zobaczyć

Przed przerwą Talisca wykorzystał rzut karny, zaś Fredy w samej końcówce ustalił wynik. Fenerbahce zwyciężyło 4:2 z niżej notowanym rywalem. Dla Szymańskiego było to już szóste trafienie w sezonie, w którym rozegrał 43 mecze i zanotował dziewięć asyst.

Umowa Szymańskiego z Fenerbahce obowiązuje do połowy 2027 roku, co daje klubowi pewność, że Polak będzie mógł dalej wspierać drużynę w walce o najwyższe cele. Ofensywny pomocnik jest też pierwszym wyborem Michała Probierza w kadrze narodowej.

Gol Szymańskiego (od 4:50):

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści