Obecny sezon nie układa się po myśli Manchesteru City. Jedyną szansą na zdobycie jakiegokolwiek trofeum jest Puchar Anglii (drużyna Pepa Guardioli jest w półfinale).
Zimą do zespołu dołączyło kilku młodych zawodników, natomiast latem prawdopodobnie dojdzie do gruntownej przebudowy składu.
Dziennikarz Florian Plettenberg poinformował, że z klubu mogą odejść Kevin De Bruyne, Jack Grealish i Ilkay Gundogan.
Z całej trójki najdłuższy kontrakt ma Anglik (do 30 czerwca 2027 roku). De Bruyne i Gundogan są związani z klubem tylko do końca obecnego sezonu.
De Bruyne najlepsze lata kariery ma już za sobą i klub nie zaproponuje mu nowej umowy. Sytuacja z Gundoganem nie jest do końca jasna. Tutaj wspomniane źródło twierdzi, że ostateczna decyzja może zapaść dość późno.
Z kolei Grealish po prostu zawodzi. Zapłacono za niego ponad 100 milionów euro, ale reprezentant Anglii nie spełnił oczekiwań. W Aston Villi zachwycał, w Manchesterze City głównie irytował, choć oczywiście miewał udane mecze.
W ich miejsce do zespołu mogą trafić Florian Wirtz oraz Hugo Larsson. Ich kandydatury są bardzo mocno rozważane w gabinetach na Etihad Stadium.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aż miło popatrzeć. Takie gole nie padają często!