66. TCS w Bischofshofen: Maciej Kot może pomóc Kubackiemu wywalczyć podium

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Noriaki Kasai - Stephan Leyhe  W bieżącym sezonie 46-letni Japończyk błyszczy tylko w pojedynczych skokach. W 66. TCS zajmuje bardzo odległe miejsce (w Ga-Pa nawet nie przebrnął kwalifikacji), ale specyficzny profil skoczni w Bischofshofen najwyraźniej mu odpowiada. Zarówno w piątkowych treningach jak i kwalifikacjach Kasai skakał dobrze i nie ustępował swojemu rywalowi w parze.

W całym turnieju Stephan Leyhe spisuje się zdecydowanie lepiej niż Japończyk, ale przed sobotnim bezpośrednim pojedynkiem nie może czuć się stu procentowym zwycięzcą. W ostatecznym rozrachunku stawiamy jednak na Niemca. Podopieczny Wernera Schustera ma realną szansę na czołową dziesiątkę 66. TCS i w konkursie powinien prezentować lepsze skoki niż w kwalifikacjach. Z kolei Kasai, przy takich próbach jak w piątek, powinien awansować do finału jako szczęśliwy przegrany. 

Porównanie skoczków:

Noriaki Kasai porównanie Stephan Leyhe
12. miejsce (125) 1. trening w Bischofshofen 29. miejsce (116)
19. miejsce (128) 2. trening w Bischofshofen 21. miejsce (125)
25. miejsce (126) kwalifikacje w Bischofshofen 26. miejsce (124,5)
38. miejsce (289,5) 66. Turniej Czterech Skoczni 12. miejsce (731,6)

Czy zgodzisz się, że para Junshiro Kobayashi kontra Maciej Kot jest najciekawsza?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • yes Zgłoś komentarz
    "Maciej Kot może pomóc Kubackiemu wywalczyć podium" - nie pomógł, taki z Kota kolega ;) Stoch sam się obsłużył!