Dziennikarze WP SportoweFakty oceniają: PGNiG Superliga Kobiet
Beniaminek w roli czarnego konia?
Głosy w tym temacie zaskakują. Jedni widzą, że od dna (tak bywało w ostatnim czasie) odbije się Piotrcovia i to ją typują do miana najbardziej pozytywnego zaskoczenia w Superlidze Kobiet. Co ciekawe, podobnie sądzi się o beniaminku z Gdańska. Tutaj jednak może to być podparte naprawdę udanymi występami w okresie przygotowawczym. Czy dobry sponsor i kadra wraz ze sztabem szkoleniowym wyniosą drużynę na wyżyny?
Całkiem słusznie rolę tę może pełnić nowosądecka Olimpia-Beskid Nowy Sącz. Owszem, zespół opuściło trio najlepszych snajperek, ale pozyskanie Ukrainek również budzi uznanie. Cieniem mogą się położyć pewne kłopoty finansowe. Jeśli te uda się, wyprostować, sukces może stać się faktem. - Czarnym koniem będzie Olimpia-Beskid Nowy Sącz. Ekipa, którą większość widzi jako kandydata do walki o najlepszą ósemkę, tymczasem mogą pozytywnie zaskoczyć, nawet bez Dubajovej… - przyznaje Wojtczak.
Niedźwiedź królową transferów
Najlepszego zakupu zdaniem większości dziennikarzy dokonał MKS Selgros. - Bezapelacyjnie najlepiej należy ocenić transfer Iwony Niedźwiedź w drużynie mistrzyń Polski - mówi Boluk. Podobne zdanie ma Wojtczak. - Udowodniła to w sparingach, zostając najlepszą snajperka mistrzyń Polski. Może przejąć rolę "mózgu" drużyny. Jest doświadczona, co stanowi jej największy atut, będzie świetnie kreować grę MKS-u mając obok siebie zawodniczki na wysokim poziomie - ocenia.
Wysokie noty zebrały również zakupy dokonane przez Miedziowe. - Kinga Grzyb i Viktoria Belmas. Działacze w Lubinie zaszaleli i wzmocnili skrzydła. O możliwościach Grzyb wszyscy doskonale wiedzą i nie ma wątpliwości, ze będzie dla Miedziowych wzmocnieniem tu i teraz. Zaś możliwości Belmas doskonale poznali kibice Ruchu i bloki defensywne jego rywalek. I choć Belmas jest w trakcie rehabilitacji po poważnej kontuzji, to idę o zakład, że w Lubinie jeszcze będzie gwiazdą - śmiało stwierdza Madey.
Uwagę na ukraiński duet zwraca uwagę również Łukasz Wojtczak. - Czarnym koniem pod względem transferów mogą być też dwie Ukrainki z Nowego Sącza, które przyszły z Galiczanki Lwów. Także w meczach kontrolnych wypadły niezwykle korzystnie - przypomina.
5 września start Superligi. Dla kogo będzie on nowym otwarciem? Wyniki poprzedniego pozwalają stawiać tezę, że czeka nas jeden z najciekawszych sezonów w Superlidze. Kilka klubów zupełnie przemeblowało skład, inne dokonały minimalnych zmian. Kto wygra, a kto na tym przegra?
-
Grieg Zgłoś komentarzDubajovej… - przyznaje Wojtczak" Konia z rzędem temu, kto zrozumie, co autor właściwie miał na myśli...
-
vrc Zgłoś komentarz"podziekowac" związkowi za super aktualizowana oficjalna stronę superligi. Full profeska :) Tak ciężko to ogarnąć ?
-
Wielbuond Zgłoś komentarzsf zniżyło się do poziomu wp....trzeba założyć nowy portal...
-
Raven Zgłoś komentarzmatko boska, kto to pisał i pod wpływem czego??? :/ nie było szału jako sportowe fakty ale teraz z wp to jest tragedia!!! :/
-
av Zgłoś komentarzzawodniczką, a nie mogła tego pokazać, bo Parecki jej nie wpuszczał no i Grzyb. Poza tym mamy 11 nowych zawodniczek, a nie 14.
-
eb Zgłoś komentarzAleksandrowicz,wieczny niespełniony talent,dysponująca tak rażącą siłą ognia,że porażone tą siłą głosy z Koszalina donoszą o małym kłopocie w drugiej lini AZS-u,jakim jest brak typowego rzutka. Panie i Panowie Redaktorzy,naprawdę nie wierzę,że dostajecie za swą "pracę",coś więcej niż drobne na lody.