Włókniarz im zaufał, oni się odwdzięczyli. Do nich częstochowianie mieli nosa

Mateusz Makuch
Mateusz Makuch

Grigorij Łaguta - 2011 rok

Rosjanin od czasu do czasu pukał do wielkiego speedwaya, zaglądał tam otrzymując dziką kartę na zawody Grand Prix w Daugavpils (Łotwa), czy też podczas Drużynowego Pucharu Świata, ale nie było odważnego w Polsce, który zdecydowałby się postawić na niego jako na lidera w Ekstralidze. No i też Łagucie nie spieszyło się, by odchodzić z Lokomotivu Daugavpils.

Ten moment nastał w 2011 roku. Wówczas Rosjanin wraz ze swoim o sześć lat młodszym bratem Artiomem podpisali umowy we Włókniarzu. Ponoć prezesowi Maślance bardziej zależało na perspektywicznym, wtedy 21-letnim Artiomie niż na Grigoriju. To jednak "Grisza" tworzył fenomenalne widowiska, dostarczał mnóstwo emocji kibicom, a na ekstraligowych arenach czuł się jak ryba w wodzie. Po sezonie fani pozytywnie odpowiedzieli na apel klubu i dobrowolnie zrzucali się na nowy kontrakt dla Rosjanina, co miało przede wszystkim wymiar symboliczny.

Grigorij Łaguta stał się jednym z najlepszych zawodników polskiej Ekstraligi i jest nim do dzisiaj. Inaczej potoczyły się losy drugiego lidera Włókniarza z 2011 roku.

Który zawodnik będzie Twoim zdaniem liderem Włókniarza?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • Huciu Zgłoś komentarz
    w tym roku wystrzeli Zagar.zmiana otoczenia mu dobrze zrobi,pamiętam jak w 2013 przyszedł do Gniezna.zamiatał przy Wrzesińskiej,nawet po przegranym starcie latał po bandach
    • CKM_ Zgłoś komentarz
      To prawda, wielu chłopaków jeżdżąc u nas odnalazło się na nowo. W tym roku też zapewne ktoś zabłyśnie.
      • SullivanCKM Zgłoś komentarz
        A i Davidsson spedzil u nas sezon zycia poszedl do falubazow i tez jego kariera w sumie sie skonczyla. Teraz chcialbym zeby kariera Jonssona odbudowala sie na dobre u nas.
        • SullivanCKM Zgłoś komentarz
          Gapiński Nermark i na końcu Jepsen Jensen wszyscy jeździli we Włókniarzu przebojowo odeszli do Staleczki i ich kariera sie zakończyla szczegolnie Gapinskiego gdzie ostatnie 2 sezony w
          Czytaj całość
          Gorzowie jezdzil juz na sile a Jepsena Jensena kompletnie zmarnowali. Co do Hancocka gdy u n nas jezdzil napewno nie byl taka zlotwa jaka jest teraz... Dryml i Kildemand tez mieli u nas sezony życia to jednego wykonczyly kontuzje i juz nie jezdzi a drugi sie zagubił...
          • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
            Skreślać nikogo nie można jak się sezon nie zaczął . Jak co roku jeden klub zdobywa złoto inny żegna się z ligą.Kto zdobędzie złoto .Jest na to 5 chętnych kto wyleci z ligi
            Czytaj całość
            .Kandydatów jest trzech.Czas pokaże.Leon aby w kolejnych sezonach przez takie głupie wypowiedzi więcej nie stracił jak zyska.
            • Tylko Włókniarz Zgłoś komentarz
              uwaga zaraz się psiarnia z kompleksami Włókniarza zleci 3...2...1...
              • SirQaz Zgłoś komentarz
                Już nie mogę się doczekać tego bólu doopy jak Włókniarz dzieki team spirit wjedzie do Play off a finansowo będzie sielanka. Tak właśnie będzie oj będzie bolec
                • Włókniarz Zgłoś komentarz
                  Wlokniarz