Złoci chłopcy - najmłodsi zwycięzcy konkursów Pucharu Świata. Co się z nimi stało?
Dawid Góra
Nicolas Dessum - 17 lat
Dessum był ogromną szansą dla Francji. Jego sukcesy mogły sprawić, że skoki narciarskie wreszcie oderwą się od dna w kraju, którego zawodnicy osiągają nadal wspaniałe sukcesy w konkurencjach narciarskich. Zaczęło się znakomicie - Dessum w 1994 roku wywalczył srebrny medal na mistrzostwach świata juniorów, a potem 22 stycznia 1995 zwyciężył w konkursie Pucharu Świata w Sapporo.
Niestety, okazało się, że na dużo więcej francuscy kibice nie mogą liczyć. Dessum w swojej karierze nie osiągnął spektakularnych sukcesów, a co najważniejsze nie stał się też katalizatorem przemian we francuskich skokach. Choć na swoim koncie ma kilka udanych sezonów, to nigdy nie przekroczył granicy, poza którą skakali niedoścignieni dla niego najlepsi zawodnicy na świecie. Francuz po zakończeniu kariery zawodniczej zajął się trenowaniem młodzieży. Może na tym polu osiągnie więcej?
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Nyctereutes Zgłoś komentarzskoczek miał skrócone imię do jednej litery: R. Schwarzenberger.
-
GreatDeath Zgłoś komentarzZ wyżej wymienionych w wieku juniorskim moim zdaniem najlepszy był Nieminen. To co w wieku 16 lat pozostanie w annałach tego sportu na wieki.
-
yes Zgłoś komentarzWpierw napiszę, później przeczytam. Dessuma i Collinsa po latach pamiętam słabiej z dobrych skoków niż pozostałych. Lata robią swoje ;)