Liga Mistrzów: Vive Tauron Kielce pod ścianą. Koniec przygody THW Kiel?
Marcin Górczyński
SG Flensburg-Handewitt - Mieszkow Brześć
Na Białorusi wygrywają nieliczni. W fazie grupowej Ligi Mistrzów udało się to tylko Vive Tauronowi Kielce. Polegli m.in. gracze Vardaru Skopje i Rhein-Neckar Loewen. Flensburg zdołał wywieźć zwycięstwo z gorącego terenu, ale końcówka meczu zwiastuje zaciętą rywalizację w rewanżu.
Na 10 minut przed końcem Wikingowie prowadzili 25:20 i myślami byli przy ćwierćfinałowym przeciwniku. Mieszkow zerwał się do walki, wyrównał w ostatniej minucie i Flensburg miał 30 sekund na ostatnią akcję. Po efektownej wrzutce decydujący cios zadał Holger Glandorf.Niemieckiemu zespołowi pozostało dostawienie drugiej nogi, by znaleźć się w ćwierćfinale. Biorąc pod uwagę potencjał ofensywny Mieszkowa (Dainis Kristopans, Rastko Stojković, Pawieł Atman), to nie będzie zadanie z serii lekkich, łatwych i przyjemnych, choć Wikingowie przyzwyczaili miejscowych kibiców, że FLENS-Arenie to ich twierdza.
Pierwszy mecz: 26:25 dla Flensburga
Typ WP SportoweFakty: Awans Flensburga
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
Czarcik Zgłoś komentarzrzuty karne bezpośrednio po drugim meczu a w LM?
-
Bartłomiej Kwiatkowski Zgłoś komentarzMimo ze swietnie zapowiadajacy sie rewanz PSG z Nantes nie pokaze zadna polska tv to wg laola transmisja ma byc niedostepna w Polsce. Ale lipa.
-
HANDBALL PL Zgłoś komentarzMontpellier odpadły po dwumeczu. Myślę że będzie twardy mecz w obronie z obu stron. Znaczącą rolę będzie pełniła bramka, co było widać w końcówce meczu we Francji. Vive ma potencjał by odrobić straty z nawiązką, równie dobrze może przegrać jeśli nie wyeliminują głupich przestojów w grze.