"Toaleta". Tylko zobacz, jak wygląda szatnia Polaków

Getty Images / Dominik Berchtold/VOIGT/GettyImages/Twitter Dawid Formela / Na dużym zdjęciu Dawid Kubacki, na małym szatnia reprezentacji Polski
Getty Images / Dominik Berchtold/VOIGT/GettyImages/Twitter Dawid Formela / Na dużym zdjęciu Dawid Kubacki, na małym szatnia reprezentacji Polski

Polscy skoczkowie w Lillehammer nie mogą liczyć na zbyt duży komfort w szatni. W rozmowie z Interią skomentował to Dawid Kubacki.

W tym artykule dowiesz się o:

Polscy skoczkowie narciarscy podczas zawodów w Lillehammer muszą zmierzyć się z nietypowymi warunkami. Zamiast tradycyjnych szatni, zawodnicy korzystają z niewielkiej przyczepy. Widać ją na zdjęciu, które w mediach społecznościowych zamieścił dziennikarz serwisu skijumping.pl Dominik Formela. Udostępniamy je na końcu artykułu.

To prowizoryczne rozwiązanie w rozmowie z Interią skomentował Dawid Kubacki. 34-latek nie znalazł się w składzie Polski na piątkowy konkurs drużyn mieszanych. W nim wystąpili Nicole Konderla, Paweł Wąsek, Anna Twardosz i Aleksander Zniszczoł. Nasza drużyna zajęła ostatecznie siódme miejsce.

-  W takiej szatni, jak ta w Lillehammer, jeszcze się nie przebieraliśmy. Przeważnie w tym samym miejscu i o takim samym wyglądzie stała w Lillehammer toaleta - mówił doświadczony zawodnik.

ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie

Dosyć dobrze ilustruje to podejście Norwegów do organizacji zawodów. Kolejnym przykładem jest biuro prasowe w Lillehammer, które mieści się w sklepiku z pamiątkami. Kubacki wydaje się jednak nie przejmować zbytnio tą otoczką.

- To jest taka przyczepka, ale nie kempingowa. Pomieszczenie, jak pomieszczenie. Pomieściliśmy się jakoś. Da się przebierać, więc nie ma dramatu - mówił.

Kubacki w sobotę powalczy o pierwsze pucharowe punkty w tym sezonie. O godzinie 14:45 rozpoczną się kwalifikacje, natomiast start pierwszej serii zaplanowano na 16:00. Do rywalizacji przystąpią też Kamil Stoch, Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek i Maciej Kot.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty