Macedoński fuks, dzień pięknych trafień - SportoweFakty.pl podsumowują V dzień ME 2014
Maciej Wojs
Rozczarowanie dnia: Viktor Szilagyi (Austria)
Najbardziej doświadczony spośród austriackich rozgrywających rozegrał fatalne zawody w kluczowym dla drużyny Patrekura Johannessona meczu z Macedonią. Szilagyi oddał na bramkę strzeżoną przez Borko Ristovskiego pięć rzutów, ani raz nie wpisując się na listę strzelców. 35-latek co prawda podratował swój dorobek trzema asystami, ale oprócz tego sprokurował dwa rzuty karne dla rywali. W meczu, w którym miał być liderem, zawiódł na całej linii.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
ejuhameis Zgłoś komentarzsię zgadzacie, lub na NIE jeśli nie mam racji. Wyniki prześlę do redakcji...
-
Zaporoże COME BACK Zgłoś komentarzDOBRZE ŻE POLACY JUŻ WCZORAJ PRZYPIECZĘTOWALI SWÓJ AWANS