LE: Kontynuacja filmu Liverpool FC, nowe spotkanie Sevilla FC z Ukraińcami
The Reds awansowali do półfinału Ligi Europy po dreszczowcu z Borussią Dortmund. Przed nimi dwumecz z Villarreal CF. Klub Grzegorza Krychowiaka spotka się z Ukraińcami tak samo jak w poprzedniej edycji.
Villarreal CF jest niepokonany od 11 meczów w europejskich pucharach, a w trwającej Lidze Europy tylko zwycięża na swoim stadionie. Szczególnie błyskotliwy jest napastnik Cedric Bakambu. Napastnik zdobył 9 goli i jest wiceliderem klasyfikacji strzelców. W przeciwieństwie do najlepszego Aritza Aduriza będzie mieć okazje do powiększenia dorobku. Minimum dwie, a w razie awansu Villarreal do finału nawet trzy.
- Być może Liverpool jest faworytem ze względu na historię i fakt, że wyeliminował Borussię. Nie uważamy się jednak za gorszą drużynę. Damy z siebie wszystko, żeby wyeliminować legendarny klub. Liverpool gra dynamiczny futbol, wyprowadza szybkie kontrataki. Musimy znaleźć na to wszystko sposób – zapowiada Marcelino, trener Villarreal.
Żółta Łódź Podwodna to 4. siła Primera Division. Na krajowym podwórku nie przesunie się już w górę tabeli, więc może skoncentrować się na dwumeczu z The Reds. Alarmujący dla gospodarzy jest fakt, że nie pokonał przedstawiciela Premier League w 10 ostatnich spotkaniach.