To był ich turniej życia. Jak radzą sobie srebrni chłopcy z Hamburga?
Jakub Artych
Daniel Szymkiewicz (Rosa Radom) - kontuzje zmorą rozgrywającego
Był Grzegorz Grochowski, teraz czas na kolejnego kreatora gry - Daniela Szymkiewicza, który w Hamburgu był żelaznym rezerwowym. Po zakończeniu turnieju trafił do Trefla Sopot, w którym nie zagrzał jednak długo miejsca. Daniel Szymkiewicz zwiedził jeszcze kilka klubów, jednak dopiero w Rosie Radom znalazł swoje miejsce na ziemi.
Od 2013 roku na Mazowszu robi systematycznie postępy w swojej karierze. Jego rozwój nieco zahamowała kontuzja, jednak w dalszym ciągu Szymkiewicz ma wielkie papiery, aby stać się najlepszym rozgrywającym w Polsce.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
grubas ket Zgłoś komentarzSzkoda, że Grochowski stracił za dużo czasu w I lidze. Miał słabych doradców. Dzisiaj grałby pewnie w zespole aspirującym do czołowych miejsc w plk.
-
wąż Zgłoś komentarza jak sobie radzą srebrni chlopcy ze Zgorzelca :D ?