Ana Ivanović na tenisowy szczyt wspięła się w 2008 roku. Wygrała wówczas rywalizację na kortach Rolanda Garrosa, po czym została liderką rankingu WTA. W tym samym sezonie zameldowała się również w finale Australian Open.
Serbska tenisistka od początku zachwycała nie tylko grą, ale też urodą. Kibice uznawali ją za jedną z najpiękniejszych zawodniczek w tourze. Obecnie fani mogą podziwiać piękno 37-latki w mediach społecznościowych, gdzie jest bardzo aktywna.
Od zakończenia kariery na korcie (grudzień 2016 r.) mistrzyni wielkoszlemowa prowadzi aktywny styl życia. Regularne ćwiczenia oraz dobrze zbilansowana dieta przynoszą znakomite rezultaty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent
Do dziś żona Bastiana Schweinsteigera podczas publicznych wystąpień przyciąga uwagę fotoreporterów. "Kobieta-ideał", "Piękność", "Cudowna" - to komentarze internautów zachwycających się byłą tenisistką.
Była sportsmenka jest mamą trójki dzieci. Wraz z mężem, legendą niemieckiej piłki nożnej, wychowuje synów - Lukę (6 lat), Leona (5 lat) oraz najmłodszego, który urodził się w maju 2023 r. Ivanović chroni prywatność swojej rodziny i nie pokazuje swoich pociech w mediach społecznościowych. Z tego względu nie jest też znane imię trzeciego z synów.