Metamorfoza BM Slam Stali. Co zrobił Emil Rajković?
Karol Wasiek
Otworzenie "małego generała"
To mogło być kluczowe pociągnięcie macedońskiego szkoleniowca. Zaufał Aaronowi Johnsonowi, mimo że ten po pierwszych meczach nadawał się do zwolnienia. Był kompletnie bezproduktywny. Mimo wszystko Rajković widział w nim potencjał. Nie bał się na niego postawić. To okazało się "strzałem w dziesiątkę". Johnson w ostatnich pięciu meczach przeciętnie notuje 14,6 punktu. Filigranowy Amerykanin znów może mówić o sobie, że jest "małym generałem".
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
kingdawid Zgłoś komentarzmecze zweryfikują Stal i pokażą siłę lub niemoc , do play off daleko i blisko.... Hey Stal