Żużel. Motoarena to już kawał historii cyklu Grand Prix. Dziesięć turniejów w Toruniu spięło się piękną klamrą
Najlepszy turniej - historyczne podium reprezentantów Polski (2010)
Gdyby stworzyć (a byłoby to z pewnością niełatwym zadaniem) ranking najlepszych turniejów w historii cyklu, to biorąc pod uwagę poziom sportowy i widowiskowość, premierowa runda na toruńskiej Motoarenie na pewno byłaby w czołówce. Tor określany przez wielu najlepszym do ścigania na świecie zdał egzamin od razu przy pierwszym podejściu. Walki było na nim co niemiara, popisowych akcji niektórych jeźdźców nie brakowało, a brylowali w tym Biało-Czerwoni. Tomasz Gollob był niepokonany przez cały wieczór, świetnie spisywał się też Rune Holta, a podium uzupełnił będący w życiowej formie Jarosław Hampel. To był pierwszy przypadek w historii, by całe "pudło" było obsadzone zawodnikami startującymi pod jedną flagą. Debiut Torunia w GP wypadł perfekcyjnie pod każdym względem.
CZYTAJ WIĘCEJ: Przegląd tygodnia oczami kibiców: Krzysztof Mrozek skradł show
ZOBACZ WIDEO Przepis na sukces Wiktora Lamparta. Junior Motoru przeszedł na wegetarianizm-
Unia to My-NZUL Zgłoś komentarzbez dwóch zdań stadion godny podziwu !
-
RECON_1 Zgłoś komentarzTak bez złośliwości to apator na taką. Rocznicę zaliczył jeszcze spadek z eligi po tak długim pobycie w niej.
-
KRZYZAK Zgłoś komentarzO naszym obiekcie powiedziano i napisano juz chyba wszystko.
-
ZXV Zgłoś komentarzByłem w 2018 i 2019.Było fajnie zwłaszcza w tym roku :)
-
ZXV Zgłoś komentarzHEJ HEJ ZMARZLIK MISTRZ !!!!!
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzMoto arena się Torunianom udała .Przez tyle sezonów co istnieje ,co imprez się odbyło powinny koszta się zwrócić.
-
ikar Zgłoś komentarzNajlepszy stadion świata. Miło że u nas