Wyróżniają się za granicą. W Polsce nie mogą zabłysnąć
Niemiec po raz ostatni wystąpił w meczu polskiej ligi w 2013 roku. Wystartował w dwóch meczach drugoligowego KSM Krosno, w których spisał się średnio. Później wielokrotnie odmawiał jazdy w lidze, przez co został ukarany przez działaczy Wilków.
Być może rok 2013 był najlepszy w jego karierze. Był czołowym zawodnikiem brytyjskiej Elite League, awansował także do Grand Prix. W kolejnym sezonie wygrał nawet inaugurujący cykl turniej w nowozelandzkim Auckland. W następnych latach notował udane występy w zawodach międzynarodowych.
Aktualny mistrz Niemiec to widowiskowo jeżdżący zawodnik, dla którego nie ma przegranych pozycji. Wiele razy jego nazwisko przejawiało się w kontekście wzmocnień klubów PGE Ekstraligi czy Nice PLŻ. Smolinski jednak odmawiał podpisania kontraktów. Niemiec nie chce jeździć w Polsce, dużo bardziej od startów w naszym kraju ceni sobie wolne weekendy czy też spotkania ze sponsorami.
-
Hessus Zgłoś komentarznie każdemu by się powiodło.
-
bodzio 1 Zgłoś komentarzNa naszą ligie są za cieńkie Bolki
-
yes Zgłoś komentarzNie wszyscy chcą i mogą wszędzie. Do tego w Polsce jest organiczenie lig i potrzebne odpowiednie zgody...
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzmusi zapłacić aby jechał w polskiej lidze,Jak widać nie chce płacić ,Więc automatycznie sam się skreśla zjazdy w Polskiej lidze,