Praktycznie wszyscy zawodnicy gdańskiego klubu pojechali dobrze w meczu z osłabionym Lubelskim Węglem KMŻ. Dwóch z nich przywiozło komplety punktów, a czterej kolejni tylko jeden raz nie pokonywali obu rywali. Jednym z niepokonanych zawodników był Renat Gafurow.
Brawo Dawid, należało Ci się. Dla tych, którzy nie widzieli, jeszcze raz powtórzę: nie chodzi o sam fakt pokonania słabych rywali, tylko o szybkość i styl.
Piotr Wiśniewski
Zgłoś komentarz
Zobaczymy jak pojedzie teraz w meczach wyjazdowych.To właśnie te mecze pokażą na co go stać ! Pokonać Piszcza i reszty nie było sztuką !!!Tym bardziej że Lublin z takim składem w