Gwiazdy igrzysk: Gregor Schlierenzauer
Daniel Ludwiński
Jadąc do Liberca na kolejne klasyczne mistrzostwa świata Schlierenzauer liczył, że zdoła zdobyć to, czego nie dał rady osiągnąć w Sapporo. W Czechach złoto sprzątnął mu jednak sprzed nosa Wolfgang Loitzl, który właśnie wtedy uzyskał życiową formę. Młodszy z Austriaków ponownie musiał się zadowolić triumfem jedynie drużynowo. Innym pocieszeniem była pierwsza w karierze Kryształowa Kula zdobyta za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Po drodze do tego sukcesu Schlierenzauer wygrał m.in. w Zakopanem.
Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
justyna7 Zgłoś komentarzhttp://www.sportowefakty.pl/kibice/39730/blog/4231/zdymisjonowac-tajnera
-
justyna7 Zgłoś komentarzno jest najlepszym skoczkiem w historii chyba