Orlen Wisła Płock w innej rzeczywistości. Nowa droga do TOP 16 Ligi Mistrzów
Rewelacyjny zeszły sezon w lidze. Strącili Kadetten Schaffhausen ze szczytu, Lenny Rubin i Lukas von Deschwanden dziurawili wszystkie obrony. Liderzy wyjechali do Niemiec, zaczynają nowy etap w Bundeslidze, a przed Wacker duże wyzwanie.
Tytuł w kraju zdobyli drugi raz w historii. Czy są gotowi na podbój Ligi Mistrzów? Niekoniecznie. Przyszli gracze wyłącznie o renomie krajowej, np. Ron Delhees z Kadetten Schaffhausen oraz Duńczyk Phillip Holm. Trener Martin Ruby pracuje już w Thun kawał czasu, ma dobre rozeznanie na rynku szwajcarskim i jest chyba największą nadzieją na przyzwoite wyniki w Europie.
Skoro kilka miesięcy temu Wacker był silniejszym zespołem, a pomimo to dwa razy uporały się z nim Azoty Puławy (w fazie grupowej Pucharu EHF), to tym bardziej w Lidze Mistrzów nie należy spodziewać się cudów.
-
emeryt45 Zgłoś komentarzrzeczywistość się zmienia ale Wisła jak zwykle nie, nieustanne zmiany bez efektów
-
Złoty Bogdan Zgłoś komentarzpucharu EHF" :)
-
ZKS_WISŁA Zgłoś komentarztutaj w C/D nasi grajkowie muszą pokazać na co ich stać na tle teoretycznie słabszych rywali. Oby był to dobry sezon a jak będzie dobra gra, przekonujące wygrane w LM to i ludzie będą przychodzić na mecze.
-
Abaloo Zgłoś komentarzA może to jest szansa dla Wisły by po roku wrócić do grup A/B ? czas pokaże.Należy naszym drużynom życzyć powodzenia.
-
Mariusz7 Zgłoś komentarzwszystkie zespoły przed sezonem jeszcze się osłabiły. Nie wróży to dobrze dla frekwencji z OA.