Siódemka 7. kolejki PGNiG Superligi kobiet
Łukasz Wojtczak
Prawe skrzydło: Katarzyna Kołodziejska (Energa AZS Koszalin) [5]
O ile obrona Energi AZS-u Koszalin w konfrontacji z AZS-em AWFiS Łączpol Gdańsk funkcjonowała wręcz idealnie, o tyle ktoś musiał również bramki zdobywać. Z tej roli po raz "enty" w tym sezonie wywiązała się bez zarzutów Katarzyna Kołodziejska. Dziesięć celnych rzutów to zresztą najlepszy wynik w minionej kolejce. Reprezentantka Polski trafiała zarówno po akcjach całego zespołu jak i szybkich kontratakach. Na wielkie brawa zasłużyła również Agnieszka Leśniak z Olimpii-Beskidu Nowy Sącz, najlepsza zawodniczka pojedynku Góralek z Ruchem Chorzów.
Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
Mark211 Zgłoś komentarzsłabo grającej ofensywie miedziowych potrafiła z bardzo chaotycznych akcji jednak trafiać i to dość efektownie. Vista natomiast u siebie bardzo mocno męczył się z najsłabszym jak na razie zespołem ligi (a może to właśnie za to to wyróżnienie) Drugim znakiem zapytania jest Bramka. Przecież sami napisaliście wczoraj: [b]"Gdańszczanki w pierwszej połowie meczu z Energą AZS Koszalin rzuciły zaledwie dwie bramki. Z czego to wynikało? - Z tego, że piłki były rzucane w nieodpowiednie miejsce w nieodpowiednim czasie. To były często niedoloty"[/b] Gdzie tu więc jej zasługa tak wychwalanej i wynoszonej na ołtarze.