On znowu to zrobił! Sławomirowi Peszce nie pierwszy raz odcięło prąd na boisku
Jak nie idzie, to łokciem
Po przejściu do Lechii Gdańsk, nerwy Sławomira Peszki wytrzymały dosyć długo. W pierwszym sezonie na polskich boiskach nie schodził przedwcześnie z murawy ani razu. To jednak co wyprawiał na wiosnę 2017 roku, woła o pomstę do nieba. Ponownie były to faule, które bezsensownie osłabiały zespół.
5 marca 2017 roku, ówczesny lider tabeli - Lechia Gdańsk - grał w Poznaniu. Przy stanie 1:0 dla Kolejorza, w 77. minucie Peszko uderzył łokciem w twarz atakującego go Tomasza Kędziorę. W okolicach ławki rezerwowych doszło do zamieszania i w wyniku tego, czerwony kartonik zobaczył też Vanja Milinković-Savić. Peszko został zawieszony na cztery mecze, podczas których jego zespół przegrał dwa razy, raz zremisował i spadł na 4. miejsce w tabeli. Kto wie, może dlatego w ostatecznym rozrachunku zabrakło gdańszczanom jednego punktu do wicemistrzostwa Polski, a dwóch do mistrzostwa?
-
marekp Zgłoś komentarzPowinien zostać zwolniony dyscyplinarnie i zostać bez kasy!!!!!!!
-
Tadeusz Mendyka Zgłoś komentarzpowołanie na szkoleniowca kadry Wożniaka i znów nie mam nic do Wozniaka, to Brzeczek robi obciach. K...a czy w Polsce są zami idioci i przestępcy? Mamy tylu zasłuzonych bramkarzy grających kiedyś w swietnych klubach ale nie...po co? Zenada juz jest a jeszcze rozegrano zadnego meczu wodza Brzęczka...autorytet już ma.....bbuuuuuhhhhaaaa
-
Sztefen Zgłoś komentarzkadrowicz pijak frustrat
-
Rachu Zgłoś komentarzJest sfrustrowany bo wie że koniec jego przygody z kadrą dla mnie B klasa max
-
troll79 Zgłoś komentarz6 miesiecy dyskwalifikacji powinno go czegos nauczyc , chyba ze to juz taki wiek niereformowalny ??
-
Zielakowski Zgłoś komentarzOn już dawno nie powinien być brany pod uwagę do gry w reprezentacji.
-
Mirosław Czaszkiewicz Zgłoś komentarzboisku to szybkość (kiedyś)! Czyżby koniec "kariery"?
-
lewybdg Zgłoś komentarzw footballu jest tak, że genialnym piłkarzom daruje i pozwala się więcej.. hehe
-
Don Chichote Zgłoś komentarzOn śrubuje (chyba) rekordy. Średnio co czwarty mecz kartka. Super zawodnik, a może jakiś peszek, czy jakieś fatum na nim ciąży ?
-
Rikki Tikki Tavi Zgłoś komentarzZa taką recydywę powinna być kara 10 spotkań przerwy, a w przypadku spowodowania jego kontuzji, dodatkowo wypłata odszkodowania...
-
Dariusz Janik Zgłoś komentarzpeszko to obesnie kopacz,cienki zreszta
-
Edward Pierwszy Zgłoś komentarzNie powinien być powoływany, ani przed, ani po wybryku. Powołanie jego na MŚ to był wybryk Nawałki. A "bohater" sam jest wybrykiem piłkarskim.
-
cadi Zgłoś komentarzna zbity pysk.Niestety , Lechia wpisuje się w ogólnopolski trend, że albo stawia się na emerytów "robiących atmosferę" ,albo na zagraniczny szrot.A młodzież grzeje ławę...To jest obraz polskiej piłki i dopóki prezesami będą przypadkowi "milionerzy" nic się w tej nędzy nie zmieni.