W jednym z najciekawiej zapowiadających się meczów 11. kolejki Saudi Pro League Al-Nassr z Cristiano Ronaldo w składzie podejmowało przed własnymi trybunami Al-Qadisiyah. Gospodarze zajmowali trzecie miejsce w tabeli, a goście byli piąci.
Lepiej w spotkanie weszło Al-Nassr. W 32. minucie wynik otworzył Cristiano Ronaldo. 39-letni gwiazdor wykorzystał błąd bramkarza rywali i z bliska wpakował piłkę do siatki. Jego gola udostępniamy na końcu materiału.
Przyjezdni odpowiedzieli pięć minut później. Do remisu doprowadził Julian Quinones. Al-Qadisiyah ostateczny cios wyprowadziło w drugiej połowie. W 50. minucie wynik meczu na 2:1 dla gości ustalił Pierre-Emerick Aubameyang.
ZOBACZ WIDEO: "Nie takie nazwiska przegrywają". Kibice bronią selekcjonera Probierza
Al-Nassr poniosło swoją pierwszą porażkę w tym sezonie Saudi Pro League. Wcześniej drużyna Ronaldo czterokrotnie remisowała i wygrała sześć spotkań. W efekcie traci już 6 punktów do lidera - Al-Hilal FC. Ubiegłoroczni mistrzowie Arabii Saudyjskiej w sobotę mogą jeszcze powiększyć tę przewagę. O godzinie 18:00 czasu polskiego zmierzą się na wyjeździe z siódmym w tabeli Al Khaleej FC.
Chociaż to dopiero początek sezonu, już teraz można stwierdzić, że ewentualna strata dziewięciu punktów będzie bardzo trudna do odrobienia. Al-Hilal gra bowiem znakomicie. Dość powiedzieć, że po 10 kolejkach ma na koncie 28 punktów. Drużyna ta wygrała 9 meczów i tylko raz zremisowała.
Niedawno dziennikarze hiszpańskiej gazety "AS" zwrócili uwagę, że Cristiano Ronaldo po przeprowadzce do Arabii Saudyjskiej na początku 2023 roku nie wygrał jeszcze żadnego oficjalnego trofeum. Od tego czasu Al-Nassr mogło zdobyć dziewięć tytułów. Nie udało się to jednak ani razu. Piątkowa porażka sprawia, że marzenia o mistrzostwie w tym sezonie również stają się coraz bardziej odległe.