Norwegia póki co robi swoje w eliminacjach mistrzostw świata. Po zwycięstwie z Mołdawią zespół prowadzony przez Stale Solbakkena wygrał z Izraelem. Spotkanie odbyło się na neutralnym gruncie w Debreczynie.
Izraelczycy tylko przez moment wierzyli, że są w stanie wrócić do gry. W 55. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Mohammad Abu Fani. Orjan Nyland spokojnie by złapał piłkę, ale po drodze był wyraźny rykoszet i zrobiło się 1:1.
Tyle tylko, że reakcja Norwegów była natychmiastowa. Cztery minuty później z rzutu rożnego zacentrował Martin Odegaard, a Alexander Sorloth wygrał walkę w powietrzu i uderzył nie do obrony. A po chwili było już 3:1, bo po kolejnym dośrodkowaniu futbolówka spadła idealnie pod nogi Kristoffera Ajera. Ten zapytał się bramkarza, w który róg uderzyć, a wygraną Norwegii przypieczętował Erling Haaland.
Dla Haalanda był to 40. gol w reprezentacji Norwegii, a rozegrał w niej... 41 meczów.
A co na innych stadionach? Czesi planowo pokonali Gibraltar, Kazachstan bez większych problemów ograł Liechtenstein, a w spotkaniach Macedonii Północnej z Walią i Czarnogóry z Wyspami Owczymi gole padały wyłącznie w doliczonym czasie.
Wyniki:
Izrael - Norwegia 2:4 (0:1)
0:1 David Moller Wolfe 39'
1:1 Mohammad Abu Fani 55'
1:2 Alexander Sorloth 59'
1:3 Kristoffer Ajer 65'
1:4 Erling Haaland 83'
2:4 Dor Turgeman 90+3'
Liechtenstein - Kazachstan 0:2 (0:2)
0:1 Maksim Samorodow 42'
0:2 Aleksandr Maroczkin 45
Macedonia Północna - Walia 1:1 (0:0)
1:0 Bojan Miovski 90+1'
1:1 David Brooks 90+6'
Gibraltar - Czechy 0:4 (0:1)
0:1 Vaclav Cerny 21'
0:2 Patrik Schick 50'
0:3 Pavel Sulc 72'
0:4 Jan Kliment 90+5'
Czarnogóra - Wyspy Owcze 1:0 (0:0)
1:0 Edvin Kuc 90+6'
ZOBACZ WIDEO: Fani w zachwycie. Najpiękniejsza piłkarka na świecie w nowej roli
