Kylian Mbappe, były zawodnik Paris Saint-Germain, zdecydował się nie przedłużać kontraktu z paryskim klubem. Jak informuje "L'Equipe", to oznaczało rezygnację z 250 mln euro. Mbappe potem podpisał umowę z Realem Madryt, gdzie zarabia 32 mln euro rocznie, co czyni go najlepiej opłacanym piłkarzem w Europie.
W czerwcu 2023 r. Mbappe potwierdził, że nie przedłuży kontraktu z PSG, co otworzyło mu drogę do Realu Madryt. W nowym klubie otrzymał premię za podpisanie kontraktu w wysokości 100 mln euro. Mimo to, nawet z tą kwotą, jego zarobki nie dorównują ofercie PSG.
Real Madryt zgodził się na wyjątkowe warunki dotyczące praw do wizerunku Mbappe. Zazwyczaj klub zatrzymuje 50 proc. praw, ale w przypadku francuskiego piłkarza podział wynosi 80-20 na korzyść zawodnika. To była kluczowa kwestia w negocjacjach, na co nalegała jego matka i agentka, Fayza Lamari.
Odejście Mbappe pozwoliło PSG znacznie zmniejszyć wydatki na pensje. W poprzednim sezonie, z francuskim gwiazdorem w składzie, klub wydał 659 mln euro na wynagrodzenia. Mimo to, między zawodnikiem a klubem wciąż toczy się spór o 55 mln euro związane z zaległymi płatnościami.
Mbappe w Hiszpanii miał słaby początek sezonu, ale zaczyna się rozkręcać. W La Lidze walczy o tytuł króla strzelców. Do tej pory strzelił 20 goli i do pierwszego Roberta Lewandowskiego brakuje mu dwóch trafień. We wszystkich rozgrywkach klubowych rozegrał 43 mecze i strzelił 30 bramek.
ZOBACZ WIDEO: Fani w zachwycie. Najpiękniejsza piłkarka na świecie w nowej roli
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Na żywo w sobotę Real Madryt vs. CD Leganés. Oglądaj o 20:55 w Eleven Sports 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)
Dziwna decyzja