Były selekcjoner reprezentacji Anglii, Sven-Goran Eriksson, pozostawił po sobie długi przekraczające 8 mln funtów, w tym 7 mln funtów zaległości podatkowych w Wielkiej Brytanii. Jak podał "The Sun", jego rodzina sprzedała pamiątki, by móc spłacić zobowiązania.
Wśród sprzedanych przedmiotów znalazł się garnitur Armaniego z mistrzostw świata 2006 z notatkami taktycznymi w kieszeni, trofeum Trenera Roku BBC z 2001 r. oraz nagroda Menedżera Miesiąca Premier League z czasów pracy w Manchesterze City.
Na aukcji wystawiono także zaproszenie na lunch od zmarłej królowej oraz koszulkę reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej z autografem Didiera Drogby.
Eriksson zmarł na raka trzustki w wieku 76 lat, pozostawiając partnerkę Yaniseth Alcides i dwoje dorosłych dzieci.
Pomimo zarobienia milionów w trakcie 42-letniej kariery trenerskiej, Eriksson pozostawił po sobie znaczne długi. Szwedzki dom aukcyjny poinformował, że zainteresowanie licytacją było ogromne, szczególnie w Anglii, Włoszech i Portugalii.
Rodzina planuje również sprzedaż jego siedmiopokojowej rezydencji nad jeziorem w Szwecji za 1,8 mln funtów, co ma pomóc w dalszej spłacie długów. "To odzwierciedlenie miłości i szacunku, jakim darzono Svena na całym świecie" - podkreślił dom aukcyjny.