Zawiedli w 36. kolejce T-Mobile Ekstraklasy! Zobacz kto!
Redakcja
Michał Masłowski (Legia Warszawa)
Był kompletnie niewidoczny na boisku w Gdańsku. Nie pomagał swoim kolegom. Uciekał od gry. Nie potrafił wziąć ciężaru na siebie. Jeżeli to ma być piłkarz, który będzie kreował ofensywną grę Legii Warszawa, to my zbyt kolorowo na tę chwilę tego nie widzimy.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
p_ Zgłoś komentarzKasprzik był akurat najmniej winny przegranej, d.. dawali zawodnicy z pola, a Masłowski i Żyro to faktycznie jakiś dramat