W niedzielę w hicie PKO Ekstraklasy mierzyły się ze sobą Jagiellonia Białystok i Legia Warszawa. Jako pierwsi gola strzelili mistrzostwie Polski, ale w drugiej połowie ekipa ze stolicy zdołała wyrównać. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
"Dobry, szybki i zacięty mecz. Pierwsza połowa Jaga druga Legia. Remis sprawiedliwy. Okazało się także, że czwartkowe zwycięstwa nikogo nie zmęczyły" - napisał były prezes PZPN Zbigniew Boniek na portalu społecznościowym X.
"Fajny mecz w Białymstoku. Dwa różne oblicza Jagi i Legii, ale było intensywnie, kreatywnie, choć mecz bez środka pola. Dwa gole z pressingu. Oyedele tak dużo potrafi, gra jakby czuł się uwolniony, że może swój potencjał pokazać nie tylko na treningach czy poziomie rezerw. Super." - stwierdził dziennikarz Viaplay Michał Zachodny.
"Legia z Jagiellonią rozegrała dwie różne połowy w 1 niepewnie w defensywie i bez przekonania w ofensywie. Zmiana nastąpiła po utracie bramki przez Legię, która musiała podjąć ryzyko i zareagować. Remis nie krzywdzi żadnej z drużyn choć pewnie niedosyt jest w obu. Warto podkreślić bardzo dobrą intensywność i przebiegnięte km przez obie drużyny! Tym razem do zaangażowania nie można mieć zastrzeżeń" - stwierdził były agent Roberta Lewandowskiego Cezary Kucharski.
"No i tego można było się spodziewać. Remis zasłużony, bo przed przerwą znacznie lepsza Jaga, po przerwie Legia. Oj cierpiała Jaga w drugiej połowie fizycznie, cierpiała." - napisał Kuba Seweryn ze sport.pl.
"Bardzo dobry, intensywny mecz dwóch eksportowych drużyn. Legia wróciła z dalekiej podróży po pierwszej połowie, świetny Radovan Pankov, super zmiana Marca Guala. Afimico Pululu i Darko Czurlinow bez skuteczności z Kopenhagi, ale Jagiellonia wyglądała dobrze. Michal Sacek powinien mieć dublet asyst. Zwracam uwagę na kontuzje w obronie - mogło się to zemścić, wymuszona zmiana, ale Cezary Polak prawie położył Jadze mecz. Niemniej: dobry wieczór z Ekstraklasą, miło!' - ocenił dziennikarz "Weszło" Szymon Janczyk.