Robert Lewandowski nie przestaje zachwycać na hiszpańskich boiskach. W niedzielę napastnik potwierdził swoją klasę i ustrzelił hat-tricka przeciwko Deportivo Alaves. Dzięki niemu FC Barcelona zwyciężyła 3:0 z niżej notowanym rywalem.
Poczynaniom kapitana reprezentacji Polski uważnie przyglądał się Tymoteusz Puchacz. Zawodnik Holstein Kiel jest regularnie powoływany na zgrupowania kadry i dba o atmosferę w szatni. 25-latek ma świetne relacje z kapitanem Biało-Czerwonych.
W swoim stylu Puchacz skomentował fantastyczny występ Lewandowskiego. "Lewy co robi wariat" - napisał obrońca reprezentacji na swoim kanale nadawczym na Instagramie. I dodał: "Niech coś zostawi na kadrę".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód
Puchacz spotka się z Lewandowskim w przyszłym tygodniu. Kadrowicze mają stawić się na zgrupowaniu przed październikowymi spotkaniami w ramach Ligi Narodów UEFA.
Przed drużyną Michała Probierza dwa mecze, które zostaną rozegrane na PGE Narodowym w Warszawie. Najpierw polska kadra podejmie Portugalię (12.10), a potem powalczy z Chorwacją (15.10).