Ivan Jurić, który objął stanowisko w grudniu, podpisał 18-miesięczny kontrakt, ale nie spełnił oczekiwań. Southampton FC pod jego wodzą zdobyło zaledwie dziewięć punktów i potrzebuje dwóch kolejnych, by wyrównać najniższy wynik w historii Premier League, należący do Derby County.
Danny Roehl, obecny trener Olafa Kobackiego w Sheffield Wednesday, był już wcześniej rozważany jako kandydat na stanowisko menadżera Southampton. Dziennikarze "The Sun" ustalili, że rozmowy utknęły w martwym punkcie ze względu finansowych. Roehl ma doświadczenie w pracy z nowym dyrektorem technicznym Southampton, Johannesem Sporsem, co może ułatwić jego zatrudnienie.
ZOBACZ WIDEO: Problemy wielkich klubów w nowym formacie Ligi Mistrzów. "Wnioski zostaną wyciągnięte"
Za kadencji Juricia "Święci" przegrali kilka kluczowych meczów, w tym 0:5 z Brentford oraz 0:4 z Brighton i Chelsea. Klub Jana Bednarka ma obecnie 8 punktów straty do Leicester i Ipswich oraz 13 punktów do Wolverhampton.
Wydaje się, że los Southampton jest przesądzony. Zatrudniając Roehla latem, zarząd chce przygotować się na nowy sezon w The Championship.
Czy Southampton powinno zmienić menadżera? 
