Energa Basket Liga pod lupą Charlesa (9): Problemy kadrowe Anwilu, AZS ma nowego trenera
Trefl szuka trenera, mocne słowa Milovanovicia
Bilans 1:6 zmusił władze Trefla Sopot do radykalnych ruchów. Pożegnano się z trenerem Marcinem Klozińskim, który zespół z Sopotu poprowadził w 45 meczach (od kwietnia 2017). - Wspólnie uznaliśmy, że konieczne są zmiany, dlatego podjęliśmy decyzję o zakończeniu współpracy. Po sześciu porażkach na początku sezonu drużynie potrzebny jest nowy impuls - mówi prezes Marek Wierzbicki. Drużynę w spotkaniu ze Stelmetem Eneą BC poprowadzi Krzysztof Roszyk, ale to jest wariant tymczasowy. Jest poszukiwany nowy trener. W kuluarach padają nazwiska różnych szkoleniowców: Kadziulis, Bogicević, a nawet Okorn.
W Sopocie jest napięta atmosfera, co najlepiej oddaje wypowiedź Milana Milovanovicia po ostatnim meczu z MKSem Dąbrowa Górnicza (70:80). - Musimy nauczyć się tego, jak grać od pierwszej do ostatniej minuty, a nie tylko przez jedną połowę. To wszystko co wypracujemy przez 20 minut, tracimy w mgnieniu oka po przerwie. To frustrujące. Nie martwię się tym, że mamy 1:6, ale tym, jak wyglądamy na parkiecie. Musimy nauczyć się szanować to, co mamy tutaj, w klubie. Nie przyjechałem do Sopotu po to, żeby mieszkać w pięknym mieście, ale po to, żeby grać w koszykówkę. Nie rozumiem niektórych kolegów, którzy nie chcą walczyć na boisku do ostatnich sekund meczu. Może będą na mnie źli, ale nie jestem tutaj po to, żeby mieć kolegów, a grać w koszykówkę - stwierdził serbski podkoszowy Trefla.
-
Mateusz Przybylski Zgłoś komentarzmają, ale pieniądze chyba tutaj grają główną rolę, info prosto od trenera dziś widziałem, rozmawiałem
-
яzemiosło Zgłoś komentarzCzyli w Sopocie nie wszyscy mają ambicje by wygrywać...
-
Eric Getting 2 Zgłoś komentarzNo nieciekawa sytuacja w Anwilu.